1 kaczka (ok 2 kg)
sól
pieprz
3 ząbki czosnku
5-6 winnych jabłek
imbir
goździki
Danie, które chciałbym dziś zaproponować, niestety nie gości na naszych stołach zbyt często, a jeśli już, to zazwyczaj przy okazji jakiejś uroczystości. Ponieważ wielkimi krokami zbliżają się święta, a chłodne dni i coraz dłuższe wieczory nie poprawiają naszego nastroju, jest to świetna okazja do przygotowania wspaniałej uczty w gronie rodzinnym czy romantycznej kolacji przy świecach. Zacznijmy więc to jesienne gotowanie od kaczki!
Aromatyczna, krucha, taka, jaką lubię, przypomina mi rodzinne spotkania przy stole z czasów mojego dzieciństwa. Kaczka z jabłkami jest pyszna, elegancko wygląda i wcale nie trzeba być mistrzem patelni, żeby ją przyrządzić.
Kaczkę, najlepiej świeżą, należy oczyścić z nadmiaru tłuszczu i opuszkami palców wygnieść piersi (rozbijemy w ten sposób tłuszcz znajdujący się w mięśniach). Po umyciu, kaczkę skrapiamy sokiem z cytryny oraz nacieramy solą (najlepiej morską), pieprzem i czosnkiem. Wcześniej przygotowany farsz z jabłek wkładamy do wnętrza kaczki i zaszywamy Tak przygotowaną kaczkę odstawiamy do lodówki na minimum 3-4 godziny, aby przeszła aromatem przypraw i nieco skruszała (ja najczęściej zostawiam tak zamarynowaną kaczkę w lodówce na całą noc).
Jeżeli nie możemy dostać świeżej kaczki, możemy użyć mrożonej, jednakże wydłuży to nasz czas przygotowania o rozmrażanie (8-12 godzin). Najlepiej jest to zrobić w lodówce, na dolnej półce, gdyż kaczka rozmrożona za szybko może być twarda i łykowata. Polecam wiec najbardziej świeżą kaczkę, skróci nam to czas przyrządzania posiłku i smak będzie dużo lepszy.
Aby upiec naszą kaczkę, nagrzewamy piekarnik do 180 stopni.
Kaczkę wkładamy do natłuszczonej brytfanny, skrapiamy wodą i wstawiamy do nagrzanego piekarnika. Pieczemy, polewając mięso wypływającym tłuszczem. Ja osobiście robię to co 15 minut. Po 45 minutach odwracamy kaczkę, aby upiekła się z drugiej strony, co jakiś czas skrapiamy sosem. Po około 80 minutach pieczenia nacinamy nożem skórę między udami a korpusem, aby wypłynął tłuszcz. Jeśli skórka kaczki jest już ładnie zrumieniona, przykrywamy brytfannę folią i pieczemy jeszcze 20 minut – kaczka jest gotowa, gdy po nakłuciu wypływa z niej przezroczysty sok.
Pozostałe jabłka, pokrojone na połówki, możemy ułożyć na blasze na 40 minut przed końcem pieczenia. Upieczoną kaczkę pozostawiamy na 15 minut w wyłączonym piekarniku, a następnie kroimy na porcje i polewamy odtłuszczonym sosem.
Dla przygotowania farszu, należy obrać jabłka ze skórki (ok. 4 sztuk) i posiekać na mniejsze kawałki. Do jabłek możemy dodać sparzoną żurawinę. Następnie zetrzeć świeży imbir i dwa goździki i pozostawić na kilka godzin w lodówce.
Gotową kaczkę podajemy z jabłkami i innymi dodatkami, w zależności od upodobania. Ja polecam z opiekanymi ziemniaczkami z tymiankiem lub kluseczkami oraz klasycznie z czerwoną kapustą Do kaczki polecam również dobre, mocne czerwone wino, jak Bordeaux czy Shiraz.
Klientom w mojej restauracji polecam natomiast do kaczki nalewkę z żurawiny własnego wyrobu.
Wszystkim życzę smacznego!
Robert Kusy