20 listopada 2012, 09:40 | Autor: Małgorzata Bugaj-Martynowska
Piękni ludzie

Od 11 listopada br. pod hasłem „Poezja – drogą do człowieka” trwa w Warszawie V Festiwal Poezji Słowiańskiej. Jego pomysłodawcą i twórcą jest Aleksander Nawrocki znany przede wszystkim z przedsięwzięcia „POEZJA dzisiaj”, który wyznaczył cel tego kulturalnego wydarzenia na skalę światową, nadając mu zakres przybliżenia światowej poezji słowiańszczyźnie oraz słowiańskiej twórczości światu.

 

Festiwal gości słowiańskich poetów, którzy mają misję tworzenia i dzielenia się swoim dorobkiem. Podczas tegorocznej imprezy nie zabraknie więc twórców ze Słowacji, Czech, Macedonii, Białorusi, Rosji, Serbii, Polski, Niemiec, Wielkiej Brytanii, Belgii oraz innych krajów. Program wydarzeń festiwalowych obejmuje spotkania z poetami, które poprowadzi między innymi Adam Siemieńczyk – współtwórca „POEZJI Londyn” i autor Antologii Poezji Emigracyjnej pt. „Piękni ludzie” . Ponadto odbędą się spotkania autorskie – w ramach, których „poeci poetom czytają swoje wiersze” a także prezentację twórczości i dorobku innych poetów.

Wojciech Jarosław Pawłowski również znajdzie swoje miejsce w Antologii Poezji Emigracyjnej pt.'Piękni ludzie"/ Fot. Małgorzata Bugaj-Martynowska
Wojciech Jarosław Pawłowski również znajdzie swoje miejsce w Antologii Poezji Emigracyjnej pt.'Piękni ludzie"/ Fot. Małgorzata Bugaj-Martynowska

– Słowianie to 350 mln ludzi, czyli potężny rynek wydawniczy. Poezja w słowiańszczyźnie zaczyna łączyć ludzi poprzez słowo. Tego dowodem są „Piękni ludzie”. I właśnie na tym festiwalu po raz pierwszy zostanie zaprezentowana Antologia Poezji Emigracyjnej autorstwa Adama Siemieńczyka, która składa się z trzech części: polskich poetów zamieszkałych na terenie Wielkiej Brytanii, poetów pochodzenia polskiego zamieszkałych w Polsce i polskich poetów mieszkających w innych zakątkach świata. Publikacja zawiera również kilka nazwisk poetów nieopolskich, jako dowód na to, że poezja jest ponadnarodowa – mówił Wojciech Jarosław Pawłowski związany z „POEZJĄ Londyn” i jeden z twórców, któremu Adam Siemieńczyk poświęcił swoją uwagę w Antologii.

– Dowiedziałem się od Adama, że moje nazwisko znajdzie się wśród „Pięknych ludzi”. Ucieszyłem się z tego powodu, ponieważ zawsze dobrze jest przebywać w dobrym towarzystwie, wśród takich nazwisk, jak: Piotr Kasjas, Joanna Janda, Roman Maciejewski-Varga, Stefan Zając i wielu, wielu innych, których twórczość cenię ze względu na sposób obrazowania, wyrażania poetyckiego i bliską mi tematykę. Adam dołączył do każdej postaci autorski artykuł. W moim przypadku początkowo miał to być wywiad pt. „Rozmowa samego z sobą”, ale w związku z tym, że mam już przygotowaną „Modlitwę o deszcz” w dwóch wersjach językowych ( przyp. red.: polskiej i angielskiej), ustaliliśmy, że Adam napisze autorskie wprowadzenie, a następnie w dwóch wersjach językowych zamieści tytułowy wiersz „Modlitwy” – mówił Wojciech Jarosław Pawłowski. Zdaniem poety, Antologię Poezji Emigracyjnej pt. „Piękni ludzie” można określić  pierwszym dzieckiem, które narodziło się pod skrzydłami „POEZJI Londyn” i jest ona zdaniem poety, fizycznym, namacalnym świadectwem rzeczywistych działań „POEZJI Londyn”.

– Nie liczę tutaj oczywiście takich działań, jak: pierwsze święto poezji, które pod hasłem „Mój jest ten kawałek podłogi” miało miejsce w POSK-u w 2011 roku i prapremiery Światowego Dnia Poezji, na którym miałem okazję gościć wiosną na Devonii – wspominał Wojciech Jarosław Pawłowski, który podkreślał, że z działań „POEZJI Londyn” wychodzą konkrety. Zjawisko „POEZJI Londyn” zainspirowało ludzi tworzących i mieszkających na emigracji do wyjścia poza własne kręgi, dało im możliwość zaistnienia poetyckiego, szansę odnalezienia się jako twórcy i wskazało drogę do dalszego rozwoju oraz pracy nad sobą, i swoją twórczością.

 

Elita poezji emigracyjnej

Pomysł napisania „Pięknych ludzi” zrodził się jakiś czas temu, ale konkretne prace nad książką rozpoczęły się od momentu publikacji Adama Siemieńczyka w londyńskim „Polish Observer”. Według Wojciecha Jarosława Pawłowskiego, Adam już wówczas pisał artykuły z myślą o Antologii. W końcu dojrzał do chwili, kiedy zaczął pisać swoje dzieło będące świadectwem poezji emigracyjnej i udokumentowanym zalążkiem historii poezji. Antologia zawiera 50 wybranych przez autora postaci. Wybór nie był łatwy, ponieważ lista nazwisk wykraczała daleko ponad 200. Ci, którym twórca Antologii poświęcił uwagę, według Wojciecha Jarosława Pawłowskiego, należą do elity twórców emigracyjnych i przypadło im szczególne wyróżnienie, choć oczywiście pojawiły się nazwiska, które z takiego zaszczytu zrezygnowały, ale zdaniem Wojciecha Jarosława Pawłowskiego, skupiają się one wokół tych twórców, którzy na „POEZJĘ Londyn” się obrazili. – Adam wybrał tych poetów, którzy według niego mają znaczenie dla literatury emigracyjnej. W Antologii nie ma osób przypadkowych, a to oznacza, że poezja żyje na emigracji i ma się dobrze, a na dodatek o polskich poetach emigracyjnych mówi się w Polsce – mówił Wojciech Jarosław Pawłowski.

Antologia Poezji Emigracyjnej będzie tłumaczona na inne języki, w pierwszej kolejności na język bułgarski oraz będzie prezentowana m.in. w Belgradzie, Sofii, Bukareszcie i Warszawie. Poszczególni autorzy, których nazwiska zostały zawarte w książce będą mogli prezentować Antologię w swoich miejscach zamieszkania, np. w Wielkiej Brytanii, Austrii, Niemczech, a także w Polsce. Zdaniem Wojciecha Jarosława Pawłowskiego to ogromna szansa na zaprezentowanie swojej twórczości dla szerszego odbiorcy, a Antologia zaistnieje w różnych kręgach w Polsce poprzez obecność autorów tworzących na emigracji.

Tymczasem zanim plany związane z publikacją znajdą swoje miejsce w scenariuszu napisanym przez życie, fragmenty „Pięknych ludzi” będą czytane przez nich samych, a także autora publikacji  podczas V Festiwalu Poezji Słowiańskiej w Warszawie. A potem zapewnienie Antologia przyczyni się do otwarcia niejednych drzwi i zaproszenia do międzykulturowego dialogu obrazowania poetyckiego. Mówi się, że Adam Siemieńczyk zainteresował tą częścią historii literatury emigracyjnej środowiska akademickie w Polsce. Co z tego wyniknie, możemy się na razie domyślać lub czekać cierpliwie i śledzić uważnie efekt tych działań.

 

Tekst i fot.: Małgorzata Bugaj-Martynowska

 

Przeczytaj też

Udostępnij

About Author

komentarze (1)

  1. Jestem posiadaczką tej wspaniałej książki,którą kupiłam za bagatela 50 zł, ale było warto !!! Przeczytałam ją jednym tchem. Wybitni poeci i elitarna czołówka Naszej polskiej poezji emigracyjnej. Autor dokonał znakomitego wyboru umieszczając najlepszych twórców słowa takich jak; Piotr Kasjas, Wojciech Pawłowski, Anna Mickiewicz czy Grażyna Winniczuk. Są to mistrzowie pióra, którzy piszą poezję na najwyższym poziomie. Możemy i musimy być z Nich dumni. Chwała i podziękowania dla autora Adama Siemieńczyka !!!