W parze z Bogiem i szkołą

Polska Szkoła Sobotnia im. błogosławionego Jana Pawła II na Stamford Hill funkcjonuje od trzech lat. Jej założycielka i dyrektorka Janina Alina Bytniewska, odznaczona Medalem Komisji Edukacji Narodowej podkreśla, jak ważne jest wychowanie i edukacja w duchu polskości oraz to, że realizacja tych celów powinna iść w parze z edukacją w myśl wartości katolickich, dlatego uroczystość zakończenia roku szkolnego w placówce musiała mieć charakter podwójny – w szkole i w kościele.

 

Wręczenie świadectw uczniom placówki miało miejsce już 15 czerwca, ale aby dopełnić mijający rok szkolny w placówce im. błogosławionego Jana Pawła II, 30 czerwca w kościele na Stamford Hill odbyła się msza święta w intencji uczniów, rodziców i grona pedagogicznego placówki. Duszpasterstwo Polaków w St Ignatus Jesuit Parish stanowi oazę dla Polaków, ponieważ specjalnie dla nich w każdą niedzielę, w ich ojczystym języku odbywają się tutaj dwa nabożeństwa. Jedno z nich poświęcone jest specjalnie dzieciom, które podczas kazania ksiądz celebrujący mszę świętą, zaprasza do ołtarza i tam rozmawia z nimi na temat Boga i wiary. Podczas tego nabożeństwa także dzieci stanowią trzon kościelnego chóru, któremu akompaniuje na gitarze jedna z nauczycielek szkoły.

 

Miłować czy kochać,

co jest ważniejsze, co przedstawia wartość nadrzędną? Z tym pytaniem borykały się dzieci podczas mszy uwieńczającej miniony rok szkolny i chociaż temat był trudny, dzieci radziły sobie doskonale, bo przecież na co dzień kochają i są kochane, i właśnie w duchu miłości realizowane są cele na drodze ich edukacji w polskiej szkole. I chociaż większość z nich zdecydowanie uznała, że słowo kochać ma mocniejszy i ważniejszy dla nich wydźwięk, to prowadzący rozmowę z nimi ksiądz Adam Tomaszewski zdołał je przekonać i trudną terminologię dla dzieci przełożyć na ich język, uznając, że miłowanie jest szczególnym rodzajem miłości, niezwykle istotnym w życiu każdego chrześcijanina. Kiedy lekcja dla dzieci dobiegła końca, ksiądz zwrócił się do obecnych w kościele dorosłych i dla nich wyjaśnił kwestie miłości, prawdy, wiary i zaufania. Wymienił trzy rodzaje miłości, zaczynając od fizycznej poprzez braterską opierającą się na wzajemnym wsparciu i zaufaniu oraz zmierzając ku miłości – zjednoczeniu.

O ten rodzaj miłości trudno zabiegać i  trudno pojąć jej istotę podczas ziemskiej wędrówki, Nawiązując do sienkiewiczowskiego „Quo Vadis”, a w szczególności do postaci świętego Piotra opuszczającego Rzym w czasie prześladowań w nim chrześcijan i na koniec powracającego do miasta z napotkanym po drodze Jezusem, ojciec Adam Tomaszewski poprowadził wiernych szlakiem istoty ziemskiego padołu, wskazując na sposób rozumienia i przebaczenia sprzeczny z zasadami pojmowanymi przez zwykłego śmiertelnika. Wskazał tym samym na miłość, która jest zjednoczeniem, miłość, która łamie bariery, mówi o równości, przebacza, nie zadaje pytań tylko zezwala miłować bezgranicznie, ponad wymiarowo i ponadczasowo.

 

Kwiaty i podziękowania

Zakończenie roku szkolnego nie mogłoby się obejść bez życzeń, kwiatów, podziękowań i planów, których początek realizacji nastąpi już we wrześniu. Kinga Christodoulou w imieniu Janiny Aliny Bytniewskiej podziękowała proboszczowi parafii, ojcu Petreowi Randallowi za wsparcie i opiekę nad polską szkołą, a Janina Bytniewska podobny gest uczyniła w kierunku ojca Adama Tomaszewskiego, obdarowując go bukietem kwiatów. Ten gest przypieczętował więź między dwiema instytucjami i stanowił zapowiedź dalszej, jeszcze bardziej owocnej współpracy, ponieważ od przyszłego roku szkolnego w polskiej szkole sobotniej na Stamford Hill będą miały miejsce lekcje religii, jak się okazuje, tak ważne lekcje dla polskiej społeczności skupionej wokół sobotniej placówki, a także nastąpi zakup i przygotowanie do świecenia sztandaru szkoły oraz ślubowanie uczniów i pracowników szkoły.

Uczniowie przystąpią również do hufca harcerskiego Zapowiedź najbliższych planów została umieszczona w szkolnym biuletynie, który otrzymał każdy gość i rodzic. Była więc okazja jeszcze raz przypomnieć sobie najważniejsze wydarzenia szkolne, które miały miejsce w ciągu ostatnich szkolnych miesięcy. Była też kawa i pyszne ciasto, na które dyrektor szkoły zaprosiła wszystkich obecnych do Sali Parafialnej kościoła.

Cóż, kolejny rok szkolny dobiegł końca, za chwilę wszyscy rozjadą się na upragnione wakacje. Zdecydowana część polskich dzieci odwiedzi właśnie rodziny w Polsce, kraju, który dzięki działalnościom polskim szkół, jest nie tylko bliski ich rodzicom. Będzie więc okazja do poznania wielu zakątków i miejsc, a także zderzenia z tradycją i obyczajem, które dzieci znają z polskich książek i lekcji języka polskiego.

 

Tekst i fot.: Małgorzata Bugaj-Martynowska