W drugim dniu obchodów Jubileuszu PMS miał miejsce XXI Zjazd PMS. W poskowej Sali Malinowej, która na czas Zjazdu zamieniła się w miejsce obrad, już od godziny 9.30 rozpoczęły się obrady Zjazdu, na który przybyli dyrektorzy i nauczyciele z polskich szkół sobotnich, a także inni pracownicy placówek.
Zjazd otworzyła prezes PMS Aleksandra Podhorodecka, która wybrała prezydium obrad. Przewodniczącym został Andrzej Zakrzewski, sekretarzem Renata Chudzik. Poproszono o zajęcie miejsc przy stole prezydencjalnym także dwóch ławników.
Sprawozdanie prezesa
Zgodnie z planem Zjazdu głos zabrała Aleksandra Podhorodecka, która omówiła zaistniałe zmiany na polu działalności Macierzy na przełomie ostatnich lat. W jej wypowiedzi nie zabrakło miejsca na podkreślenie znaczenia działalności Księgarni PMS znajdującej się na parterze POSK-u. Prezes omówiła zakres w ramach, którego Macierz wspiera szkoły sobotnie. Wymieniła te przedsięwzięcia, które miały miejsc w ciągu ostatnich lat – konferencje przeznaczone dla nauczycieli i uczniów szkół sobotnich, organizowanie Wesołego Dnia Dziecka w Laxton Hall, Akademii 3-Maja na deskach teatru w POSK-u, a w ostatnich latach także zorganizowanie przez Małgorzatę Lasocką oraz Żanetę Brudzińską ze szkoły na Putney-Wimbledon – festiwalu poezji „Wierszowisko”.
Aleksandra Podhorodecka podkreśliła znaczenie współpracy z AQA i wyraziła swoje ubolewanie na wspomnienie o sprzedaży Fowley Court, z którego pomieszczeń korzystała Macierz organizując konferencje nauczycielskie. – Sprzedaż Fowley Court utrudniła organizację konferencji i podniosła ich koszt, ale mimo tego, że urządzenie konferencji jest bardzo kosztowne, PMS nadal będzie poodejmowała tego typu wyzwania – powiedziała prezes.
Podczas zjazdu podsumowano budżet organizacji, a prezes przypomniała o pomocy dla szkół sobotnich ze strony Wspólnoty Polskiej i Wydziałów Konsularnych ambasady polskiej. Głos oddano także uczestnikom spotkania, którzy wypowiadali się na temat potrzeb szkół sobotnich. Sprawą priorytetową okazała się być sprawa podręczników i banku gotowych lekcji, dostępnych np. na witrynie Macierzy. Mówiono, że brakuje podręczników przygotowujących do egzaminów na poziomie GCSE oraz A-level, a także dobrych opracowań dla klas młodszych. Dyrektor szkoły na Devonii Barbara O’Driscoll wyraziła swoje przekonanie, że takie podręczniki powinny zostać napisane jak najszybciej i to przez ludzi, którzy związani są z kształceniem dzieci i młodzieży polskiej na Wyspach.
Pod dyskusję poddano wysokość składki członkowskiej, którą raz w roku uiszczają szkoły sobotnie na konto PMS. Prezes Podhorodecka podkreśliła, że zarówno statut organizacji, jak i wysokość uiszczanej przez szkoły kwoty (£1,5 za każdego nauczyciela – przyp. red.) powinny ulec zmianom.
Rozgorzała dyskusja, w wyniku której większość obecnych osób skłaniała się ku uchwaleniu składki od ucznia wchodzącego w poczet danej szkoły w wysokości jednego funta. Nie wszystkim jednak taka propozycja przypadła do gustu. O tym, czy zostanie ona wprowadzona w życie zadecyduje przyszły Zarząd.
Plany, odznaczenia i wybory
Prezes PMS nakreśliła szereg planów, które wzmocniłyby możliwość informowania o istnieniu organizacji, a także o zakresie jej działalności – rodziców, do których z różnych powodów taka informacja nie dotarła. Podkreśliła, że w ostatnich latach szkolnictwo polonijne znalazło się pod pieczą nowej emigracji. Fakt ten wpłynął także na zakładanie nowych szkół, których mimo tego jest niewystarczająca ilość. W planach znalazło się także udoskonalenie strony internetowej organizacji, a także unowocześnienie świadectw, dyplomów i zaświadczeń wydawanych przez Macierz oraz podział nowego Zarządu Macierzy na kilka sekcji. W ramach jednej z nich – edukacyjnej mają być udoskonalone prace nad dalszym wydawaniem magazynów PMS.
Doceniono pracę dyrektorów, nauczycieli, pracowników zarządów szkół polonijnych, którym prezes Podhorodecka wręczyła Złote Odznaki Macierzy. Ci najbardziej zasłużeni dla oświaty, otrzymali Medale Komisji Edukacji Narodowej.
W końcu Zjazdu odbyły się wybory do 14-osobowego Zarządu PMS oraz do 60-osobowej Rady organizacji.
Teraz pozostaje zaczekać na nowe decyzje i zmiany, które z pewnością przyczynią się do rozwoju organizacji, a tym samym do większego wsparcia skierowanego do szkól sobotnich. Powodzenia.
Tekst i fot.: Małgorzata Bugaj-Martynowska