„I faced it all and I stood tall and did it my way…” te słowa kultowej piosenki Franka Sinatry zaśpiewanej mocnym głosem Piotra Lempy rozbrzmiały w całym POSK-u podczas środowego świątecznego koncertu Konfraterni Artystów Polskich w Wielkiej Brytanii. – Proszę państwa, zachęcam do wspólnego śpiewania. Jak tego nie zrobicie, to dzisiaj po powrocie do domu, będziecie żałowali, że nie skorzystaliście z takiej okazji – zachęcał ze sceny śpiewak operowy znany z występów w całej Europie. Przy akompaniamencie Marka Ruszczyńskiego i nieśmiałej wtórze gości zgromadzonych na widowni wykonał klasyczne szlagiery, piosenki z najlepszych musicali oraz, czego nie mogło zabraknąć na takim wydarzeniu, tradycyjne polskie kolędy. Atmosfera zbliżających się świąt Bożego Narodzenia na dobre zagościła w sercach wiernych uczestników koncertów przy kawie.
Fot. Magdalena Grzymkowska