Emocje Luizy

Droga Redakcjo!

Jestem mamą pięcioletniej Luizy i od jakiegoś czasu mam z nią coraz większe problemy. Ostatnio mam wrażenie, że zupełnie nie radzę sobie z córką, która wpada w ataki złości. Jak coś jest nie tak potrafi rzucać się na ziemię, krzyczeć, gryźć, kopać, rzucać różnymi przedmiotami, itp. Żadne kary nie pomagają, Luiza dalej robi to samo. Mam jeszcze straszą córkę, z którą takich problemów nie miałam, takie zachowania są mi obce i nie wiem jak reagować. Zawsze starałam się być stanowcza
i egzekwować pewne rzeczy, ale nie widzę rezultatów moich działań i dlatego proszę o pomoc.

Aleksandra

Droga Aleksandro!

To, że ze starszą córką nie miałaś takiego typu problemów, nie musi oznaczać, że przy kolejnym dziecku takich nie będzie. Każde dziecko jest inne, ma różne temperamenty, w różny sposób radzi sobie z sytuacjami trudnymi i reaguje inaczej.
Z tego co piszesz, wygląda na to, że Luiza potrzebuje nauki zarządzania emocjami.
U niektórych te kompetencje kształtuję się łatwiej i nie wymagają dodatkowych zabiegów, u innych bywa tak, że trzeba ten rozwój trochę wspomóc. Najprawdopodobniej Luiza właśnie takiego wsparcia teraz potrzebuje.

Rzucanie się na podłogę, krzyki, rzucanie przedmiotami, itd. To sygnał, że córka doświadcza pewnych uczuć, z którymi nie umie sobie poradzić. Często takie zachowania są efektem bezsilności jaką dziecko przeżywa. Generalnie jest tak, że dzieci nie chcą wcale przeżywać trudnych emocji i dlatego często są bardzo złe gdy z takowymi się spotykają. Myślę, że na początek trzeba wyjaśnić Luizie, że każde emocje są potrzebne i nie ma złych i dobrych. Dalej córka powinna wiedzieć, że ma prawo czuć i wyrażać każde z nich, ale w taki sposób aby nie raniły innych ludzi. Ważne aby córka miała do Ciebie zaufanie, aby nie bała się powiedzieć o tym, że czuje złość, czy smutek i zachęcaj ją do mówienia o swoich stanach emocjonalnych. Daj Luizie przyzwolenie na odczuwanie tych wszystkich emocji i ucz ich nazywania. Pytaj co czuje, na co się tak rozzłościła, czy dlaczego jest smutna. Spróbujcie wypracować sposób na rozładowanie, może to być wyjście na spacer, muzyka, czy jazda na rowerze. Często po prostu przytulanie jest złotym środkiem, sprawdź czy bliskość będzie pomagała. Pamiętaj, że cała nauka zarządzania emocjami to dość długi i żmudny proces, który będzie wymagał od Ciebie dużo cierpliwości.