W niedzielę dwóch Polaków zostało ponownie zaatakowanych w Harlow. Według komunikatu policji hrabstwa Essex do pobicia doszło w niedzielę nad ranem ok. godz. 3.30 przed popularnym pubem. Z dotychczasowych ustaleń wynika, że grupa czterech lub pięciu mężczyzn pobiła dwóch trzydziestokilkuletnich Polaków, którzy następnie trafili do szpitala – jeden ze złamanym nosem, drugi z rozciętym łukiem brwiowym. W komunikacie prasowym informującym o wydarzeniu przedstawiciel policji Trevor Roe podkreślił, że „choć incydent jest badany jako możliwy atak motywowany nienawiścią, nie jest on łączony z atakiem na (placu handlowym) The Stow z ubiegłego tygodnia”, w którym zginął Polak.
Polska policja wyśle do Harlow funkcjonariusza, który będzie wspierał Brytyjczyków w patrolowaniu miasta. Policjant będzie przebywał w Wielkiej Brytanii przez tydzień.
Ta decyzja jest efektem wtorkowego spotkania władz policji hrabstwa Essex i przedstawicieli polskiej Komendy Głównej Policji.
„Podjęliśmy jednoznaczne zobowiązanie do bliskiej pracy z polską społecznością w Harlow, która istnieje tutaj od 40 lat i jest integralną częścią naszego hrabstwa. Chcemy zapewnić ich, że tego typu incydenty są rzadkie i zrobimy wszystko, aby przeprowadzić pełne śledztwo w tej sprawie” – powiedział Stephen Kavanagh z Essex Police.
„Niektórzy mogą się obawiać współpracy z policją, ale zapewniam, że nasze służby w Essex mają wieloletnie doświadczenie w pracy z różnymi społecznościami. Nie cierpcie w milczeniu, mówcie nam o wszelkich problemach” – zaapelował.
Z kolei Rafał Batkowski, dyrektor ds. współpracy międzynarodowej Komendy Głównej Policji podkreślił, że wizyta miała na celu podkreślenie zainteresowania polskich służb bezpieczeństwem Polaków w Wielkiej Brytanii.
„Celem naszej wizyty było poznanie stanu postępowania, które dotyczy dwóch poważnych przestępstw, gdzie ofiarami są nasi obywatele, a z drugiej strony chcieliśmy uzyskać zapewnienie dot. bezpieczeństwa naszych obywateli i informację o środkach, które sprawią, że polska społeczność w Essex będzie czuła się bezpiecznie” – podkreślił.
eryk smith
Ciekawe czy polski funkcjonariusz będzie mógł cokolwiek zrobić, w razie kolejnych ataków…