Keep your hands off my pierogi.
Don’t you touch they’re my pierogi.
Get your own god damn pierogi.
Mama sent them just for me.
Mieszkająca w Wielkie Brytanii Polka w trzecim pokoleniu postanowiła wyjść poza ramy cepeliowej polskości i z dużą dozą poczucia humoru dać wyraz swojego przywiązania do polskiej kultury oraz uwielbienia dla naszej narodowej potrawy, jaką są pierogi. Alexandra Sawyer Hudson w słowach energetycznej piosenki nawołuje do jedzenia pierogów, które zdają się być receptą na zły nastrój, problemu głodu i wojen oraz wszystkie inne bolączki świata, jak również cennym skarbem, który trzeba chronić przed wygłodniałymi amatorami tego dania.
Jak powiedziała Alexandra w wywiadzie udzielonym portalowi Wirtualna Polska miłość do polskiej kuchni zaszczepiła w niej jej mama – Basia Klimas-Sawyer, znana polonijnej społeczności działaczka na rzecz propagowania polskiej kultury ludowej i założycielka zespołu folklorystycznego „Orlęta”. Mimo że sama urodziła się już na Wyspach w rodzinie emigrantów z Polski, nie tylko dbała o zachowanie polskich korzeni w swoim życiu, ale również przekazała te wartości swoim dzieciom. „Na Boże Narodzenie z pierogami w roli głównej schodzili się wszyscy przyjaciele”, wspomina Alexandra. „Czuję się Polką, choć wiem, że słabo mówię teraz po polsku (…) uwielbiam stroje nawiązujące do folkloru, polską muzykę. Myślę, że trochę tej miłości przekazałam członkom mojego zespołu (Mee And The Band – przyp. red.),” dodaje.
Piosenka i jej zwariowany, kolorowy teledysk miały swoją premierę na YouTubie 4 maja, a do tej pory obejrzało ją ponad 700 tysięcy użytkowników z różnych części świata. (mag)