„Prestiż Mieczysława Lurczyńskiego rośnie” – informuje Elwira Olbrich, wicedyrektor Galerii POSK, którą Tomasz Furmanek poprosił o uaktualnienie związane z losami kolekcji prac ofiarowanej POSK-owi przez artystę.
Skatalogowała Pani i opisała całą kolekcję, a następnie zorganizowała Pani aukcję prac tego artysty w Polsce.
– Od czasu aukcji w galerii Bohema odbyła się jeszcze jedna aukcja prac Lurczyńskiego – Agra -Art, prestiżowym polskim domu aukcyjnym sztuki w internecie. Wystawionych zostało 10 obrazów, kilka z nich znalazło już nabywców, a więc cały czas obrazy te się sprzedają. Zgodnie z naszym pierwotnym planem ustawicznie pracujemy nad budowaniem prestiżu Lurczyńskiego na rynku sztuki. Trzeba to robić z rozmysłem i stopniowo, aby nie zarzucić rynku pracami autora, który dopiero teraz, po wielu latach zaistniał w krajowych galeriach i przyciągnął uwagę polskich mediów. Obecnie zaczynają pojawiać się artykuły na jego temat w polskiej prasie specjalistycznej, ma to na celu budowanie zainteresowania artystą oraz przybliżenie jego postaci odbiorcom. Będziemy taką taktykę kontynuować.
Wygląda na to, że kolejnym sukcesem i krokiem milowym w promocji prac artysty w Polsce może okazać się nawiązanie współpracy z prestiżową warszawską Desą-Unicum
– Podczas jednej z moich wizyt w Warszawie zauważyłam, że wystawiani są tam malarze z kręgu grupy L’Ecole De Paris z okresu, w którym w Paryżu znalazł się Lurczyński. Wśród wystawianych prac w Desie-Unicum znalazły się też obrazy Stanisława Eleszkiewicza, który przyjaźnił się z Lurczyńskim i zapisał mu swoje obrazy, które później wraz z dobytkiem Lurczyńskiego trafiły do POSK-u. Wspomniana wystawa L’Ecole De Paris w najbardziej prestiżowym Domu Aukcyjnym warszawskiej Desy stanowiła dla mnie punkt zaczepienia, postanowiłam więc spróbować zaprezentować tam obrazy Lurczyńskiego. Skontaktowałam się z ich działem Sztuki Dawnej i doszło do spotkania, które miało pozytywny rezultat – trzy prace Lurczyńskiego będą wystawione w październiku na aukcji Sztuki Dawnej w Desie-Unicum w Warszawie, czyli w znakomitym domu sztuki o niesamowitym zasięgu promocyjnym z olbrzymią bazą klientów.
Zainteresowani artystą i jego pracami mogą obejrzeć wybór najciekawszych prac Lurczyńskiego w POSK-u w Sali Szafirowej. Jak powstała ta ekspozycja?
– Projekt stworzenia Sali Lurczyńskiego, czyli stałej ekspozycji jego obrazów w POSK-u, był w zasadzie inicjatywą Przewodniczącej POSK-u Joanny Młudzińskiej, który to pomysł od początku mocno wsparłyśmy razem z dyrektor Galerii Joanną Ciechanowską. Jako, że kolekcja Lurczyńskiego została przeze mnie wcześniej skatalogowana i opisana, wspólnie dobrałyśmy obrazy na tę ekspozycję: razem 20 prac łącznie z pięknym autoportretem Lurczyńskiego. Znajdziecie tam państwo obrazy o różnej tematyce – arabskiej, polskiej czy z południa Francji. Kolekcja ta została tak dobrana, aby zaprezentować jak najlepsze jakościowo przykłady możliwości artysty, prezentujące przekrój pracy malarza. POSK pięknie oprawił te dzieła w dębowe ramy, na pożytek przyszłych pokoleń. Mamy nadzieję, że obrazy te będą zachętą dla potencjalnych nabywców, gdyż w posiadaniu POSK-u jest jeszcze około 300 prac Mieczysława Lurczyńskiego, choć nie wszystkie z nich są w stanie nadającym się na aukcję. Pojawił się także zamiar przygotowania wystawy w Galerii POSK połączonej ze sprzedażą, ale jest to projekt na przyszłość.