Marian Pilot w swojej powieści opisuje istotny moment w polskiej historii: moment przemian społecznych będących wynikiem przeżytej wojny i stalinowskiego reżimu. Pochodzący z Wielkopolski pisarz ledwo istnieje w świadomości polskiego czytelnika – nieszczególnie hołubiony przez krytyków, nieobecny w witrynach księgarń, swoją szansę otrzymał w 2006 roku, gdy stał się laureatem Literackiej Nagrody Nike.
„Pióropusz” traktuje o powojennej wsi, której wizja obala mit wiejskiej Arkadii, ukazując jego kompletną dysfunkcyjność. To historia dzieciństwa osadzona w peerelowskiej rzeczywistości, której bohaterowi przychodzi zmierzyć się z absurdalnością ówczesnej władzy. Niepiśmienny ojciec głównego bohatera, usilnie próbujący sprzeciwić się systemowi edukacji, zostaje zamknięty w stalinowskim więzieniu za kradzież i zniszczenie tablicy szkolnej. Matka z synem, pozostawieni bez środków do życia, szukają sprawiedliwości, wysyłając żarliwe pisma do wysoko postawionych osobistości. Surrealistyczna sielskość polskiej wsi miesza się tutaj z brutalną, biedną powszedniością, z którą przychodzi im się zmierzyć.
Powieść Pilota przedstawia sieć skomplikowanych relacji na linii ojciec-syn, przywary mieszkańców polskich wiosek, a tempo historii nadaje przy tym krnąbrność głównego bohatera. Osią scalającą powieść jest powracający motyw pisania listów do ojca pozostającego w więzieniu, jak i pisania w ogóle; pisania, które będąc początkowo przykrą koniecznością, staje się czynnością nadającą zupełnie inny wymiar rzeczywistości. Na naszych oczach główny bohater przeobraża się bowiem z wiejskiego chłopca w człowieka pióra.
Pisarz łączy w „Pióropuszu” metanarrację, będącą komentarzem stalinowskiej władzy, z małymi formami narracyjnymi, dzięki którym odmalowuje wartości i obyczaje Siedlikowa w oparciu o własne doświadczenia. Na tym polu w powieści Pilota styka się także gombrowiczowska tradycja z nurtem chłopskim, jaki widzieliśmy już u Myśliwskiego. Język także ma pewien gombrowiczowski rys – poplątana składnia, neologizmy, mieszanina gwary i poprawnej polszczyzny nastręczają Pilotowi równie liczną grupę fanów, jak i wrogów.
„Pióropusz”, mimo że osadzony jest w wiejskiej rzeczywistości, nie ma w sobie nic z sielskości i idylliczności. Stanowi bowiem obraz walki z panującym ustrojem, a zarazem rejestr relacji międzyludzkich, które mimo upływającego czasu i zmieniającego się systemu, pozostają takie same.