Chciałbym dziś zabrać państwa w kulinarną podróż na Węgry, które kojarzą nam się z ostrą kuchnią, tokajem, a przede wszystkim gulaszem!
Przez wiele lat danie to było podstawowym daniem pasterzy, a dopiero z biegiem lat stało się daniem narodowym. Rolnicy i pasterze smażyli początkowo kawałki mięsa z posiekaną cebulą na kawałku słoniny. Brakowało wtedy dzisiejszego głównego składnika, czyli papryki. Kiedy papryka zawitała do Europy, zaczęła się jednocześnie kariera gulaszu w jego dzisiejszej postaci. Gulasz, podobnie jak bigos, można przyrządzić na wiele różnych sposobów. Różnią się one rodzajem mięsa, oraz rodzajem warzyw, które zostały użyte do jego przygotowania.
Gulasz wołowy
Składniki:
1 kg wołowiny,
3 cebule,
3 papryki,
1 łyżka suszonej papryki słodkiej,
1 marchewka,
1 główka czosnku,
300 g pieczarek,
500 g cukini,
1 puszka krojonych pomidorów,
odrobina oleju,
1 papryka chili,
4-5 liści laurowych,
4 ziarnka ziela angielskiego,
pieprz, sól, mąka
Przygotowanie:
1. Należy wybrać chudą wołowinę. Mięso okroić z ewentualnego tłuszczu i pokroić w nieduże kostki.
2. Do garnka dodajemy olej, który należy bardzo dobrze rozgrzać. Do rozgrzanego oleju dodajemy oprószone przyprawami i mąką mięso, Olej musi być dobrze rozgrzany, ponieważ białko szybko się zetnie i wszystkie wartości odżywcze oraz cały aromat zostają w mięsie. Mięso delikatnie obsmażamy dodajemy listki laurowe i ziele angielskie.
3. Cebulę kroimy w pióra lub grubą kostkę, czosnek drobno siekamy i dodajemy do garnka z mięsem. Wszystko smażymy na delikatnym ogniu, co jakiś czas mieszając około 20 minut.
4. Pozostałe produkty kroimy w nieduże kostki lub paski, tj. paprykę, marchewkę, pieczarki i cukinię. Dodajemy do garnka i wszystko dusimy pod przykryciem od czasu do czasu mieszając. Całość zalewamy 1 szklanką wody. Sos dzięki zawartości mąki gęstnieje, trzeba, więc gulasz od czasu do czasu mieszać. Gotujemy gulasz na wolnym ogniu.
5. Gdy warzywa zmiękną, dorzucamy całą zawartość puszki krojonych pomidorów i dokładnie mieszamy.
6. Kiedy mięso jest już miękkie, doprawiamy do smaku ziołami. Należy posmakować, czy nie brakuje więcej soli lub pieprzu. Poza tym dodajemy teraz słodką oraz drobno pokrojoną ostrą paprykę chili. Dobrze mieszając gotujemy gulasz jeszcze przez 5-10 minut.
Jeśli chodzi o zioła, to możemy tutaj iść za głosem własnego gustu i smaku. Z potrawą na pewno nie będzie się też kłócić majeranek. Ja bardzo często dodaję pieprz kolorowy – biały, czerwony lub zielony. Ewentualnie można skorzystać z gotowej mieszanki przypraw do gulaszu, ale według mnie nic nie zastąpi własnego bukietu ziół i przypraw.
Gulasz nie jest potrawą „na szybko”. Powinien dusić się około 2-3 godziny, ale to też zależy od soczystości warzyw oraz jakości mięsa, które po uduszeniu ma być mięciutkie.
Tak wyśmienity gulasz fantastycznie komponuje się nie tylko z ziemniakami, ale przede wszystkim kaszami jęczmienną, czy gryczaną, oraz kopytkami i różnego rodzaju kluskami. Jeśli chodzi o dodatki, to na pewno pasować będą buraczki w różnych postaciach, ogórek kiszony oraz kiszona kapusta.
Do gulaszu można dodać wiele innych warzyw, mięs czy wędlin według uznania; czasami zostają nam w kuchni pojedyncze sztuki warzyw czy kawałki kiełbasy i nie wiemy, co z nimi zrobić – można je pokroić i dodać do gulaszu. Jedynie przestrzegam przed marchewką, gdyż niekiedy bywa bardzo słodka i zbyt duże jej ilości mogą popsuć smak potrawy. Zamiast pomidorów z puszki można dodać świeże pomidory (wcześniej sparzone wrzątkiem i obrane ze skórki), domowy przecier lub ewentualnie koncentrat pomidorowy.
Dla lubiących eksperymentować w kuchni oraz lubiących „inne smaki” proponuję w trakcie gotowania dodać pokrojonego ananasa, który nada potrawie nowoczesny, słodkawy smak. Jeśli natomiast ktoś z państwa preferuje bardziej tradycyjne smaki pod koniec gotowania można dorzucić skrojonego ogórka kiszonego, aby nieco zakwasić gulasz, a w celu podkreślenia pieczystego smaku szczególnie polecam dorzucić ze 3 suszone śliwki na kilka ostatnich minut gotowania gulaszu. Ja osobiście przed samym podaniem, na wierzch gulaszu dodaję łyżeczkę kwaśnej śmietany, która w połączeniu z ostrawym sosem nada potrawie delikatniejszy smak, a dodatkowo uatrakcyjni potrawę wizualnie. Dobrym rozwiązaniem jest także usmażenie placków ziemniaczanych i podawanie na nich gulaszu coś a la placek zbójnicki, który w mojej restauracji cieszy się ogromną popularnością.
Naleśniki
Deser, który pragnę dziś państwu zaproponować każdy zna, lubi i na pewno próbował nie jeden raz. Znaleźć można setki przepisów na to popularne danie, choć o dziwo, nie każdy umie go zrobić. Naleśniki popularne są na całym świecie, przypominają dzieciństwo, nadają się na śniadanie, podwieczorek, obiad, deser czy kolację. Na słodko można podawać je z owocami, dżemem, konfiturami, bitą śmietaną, lodami lub posypane cukrem, a także z jabłkami prażonymi, twarożkiem, orzechami, czy inną słodką zawartością.
Prawdopodobnie to w starożytności po raz pierwszy wylano na rozgrzaną powierzchnię mieszankę mąki, mleka i jajek. Ile kultur, tyle naleśnikowych teorii i przepisów. Gdzieniegdzie przyrządzane w sposób wykwintny i na specjalne okazje, w innych zakątkach uważane za danie podrzędne. Jedno jest pewne – naleśnik to danie niezwykle popularne, które za każdym razem można podawać inaczej.
Naleśniki na słodko z serem i rodzynkami
Nie będą to crepes suzette, czy amerykańskie pancakes, czy naleśniki – la Gundel, a będą to nasze polskie, cienkie, złociste naleśniki na słodko!
Ciasto
Są różne przepisy na ciasto naleśnikowe np. z samym mlekiem naleśniki będą twardsze i bardziej zwarte a, jeśli zależy państwu na ich delikatności i chrupkości proponuje używać tylko wody, lub mieszać ją z mlekiem pół na pół. Z ciasta naleśnikowego przygotowanego tylko na wodzie wychodzą cieńsze naleśniki.
2 szklanki mąki
1 jajko
szczypta soli
1 szklanka mleka
1 szklanka wody
olej
Nadzienie
250 g twarożku śmietankowego,
śmietana (single cream – dodajemy jeśli ser będzie za suchy)
2-3 łyżki cukru,
1 cukier waniliowy,
2 łyżki rodzynek,
2 łyżki orzechów lub migdałów
100g rumu
Bardzo proste przygotowanie ciasta
1. W misce roztrzepujemy jajko z mlekiem, dodajemy wodę, mąkę, oraz łyżkę oleju i szczyptę soli. Ciasto dobrze wymieszać na gładką masę tak, aby nie miało grudek.
2. Na rozgrzany na patelni olej powoli nalewamy małą chochelką ciasto. Smażymy jedną stronę aż się zarumieni, potem odwracamy i smażymy do zarumienienia drugą.
3. Naleśnik gotowy!
Nadzienie
1. Rodzynki zalewamy rumem by nasiąkły.
2. Twaróg rozgniatamy używając widelca lub miksera. Jeśli ser będzie za suchy, dolewamy troszkę śmietany, dodajemy cukier waniliowy i cukier (dodajemy do smaku według osobistych preferencji), wszystko razem mieszamy, dodajemy rodzynki oraz dla aromatycznego smaku, dodajemy posiekane orzechy lub migdały, wszystko mieszamy.
Tak przygotowanym nadzieniem smarujemy wcześniej przygotowane naleśniki i zwijamy w ruloniki lub w tzw. koperty.
Przed podaniem możemy także je zapiec, układając w natłuszczonej formie. Po wyjęciu z piekarnika posypujemy cukrem pudrem.
Życzę smacznego!
Robert Kusy