Jak założyć polską szkołę?

Ubiegłoroczna marcowa konferencja zorganizowana wspólnymi siłami Wydziału Konsularnego Ambasady RP oraz Polskiej Macierzy Szkolnej w Londynie pt. „Teraźniejszość i przyszłość polskich szkół sobotnich na Wyspach Brytyjskich” cieszyła się tak dużym powodzeniem i zainteresowaniem, że po jej zakończeniu niemalże natychmiast pojawiły się pytania o możliwość zorganizowania następnej. Przysłowiowa pigułka informacji, bo podanie ich inaczej ograniczała bariera czasu, w bardzo szerokim aspekcie traktująca temat zakładania i prowadzenia polskich szkół sobotnich na Wyspach, okazała się od dawna wyczekiwanym lekiem na to, by powstające, jak i od lat prowadzone polskie placówki uzupełniające na Wyspach, działały zgodnie z obowiązującymi wymogami administracyjno-prawnymi i aby odpowiedzialni za ich funkcjonowanie dyrektorzy oraz rodzice – pracownicy Zarządów szkół, mogli czuć się komfortowo i bezpiecznie. I wreszcie aby założyciele placówek byli świadomi wymogów, którym powinni sprostać oraz świadomi możliwości uzyskania konkretnego wsparcia, również finansowego, niezbędnego do prowadzenia szkoły.

Aleksandra Podhorodecka (L) – prezes PMS oraz Marta Niedzielska (P) – kierownik biura PMS w POSK-u/ Fot. Małgorzata Bugaj-Martynowska

I o to po roku przyszła odpowiedź, a z nią obiecany ciąg dalszy, konferencji oczywiście. Być może dla jednych to zbyt długi okres wyczekiwania, bo przecież w ciągu tego roku powstało kilka nowych szkół i nadal powstają nowe, co cieszy zresztą podwójnie, ponieważ zdecydowanie ich powstanie było inspirowane konferencją zorganizowaną przy współpracy PMS, a po drugie rodzice podejmują wyzwanie i starają się sprostać rosnącym zapotrzebowaniom rodzimej edukacji swoich pociech. I o czym warto wiedzieć, nie są w tym osamotnieni, bo na co dzień w POSK-u działa biuro PMS, którego pracownicy udzielają informacji i wsparcia podążającym w kierunku otwarcia nowej szkoły sobotniej – rodzicom, a już 12 kwietnia br. w Sali Multimedialnej PON UJ będzie miała kolejna konferencja „Zarządzanie polską szkołą sobotnią w Wielkiej Brytanii”.

Już punktualnie od godziny 9.00 uczestnicy przedsięwzięcia poznają krok po kroku zasady założenia polskiej szkoły uzupełniającej, a następnie zapoznają się z możliwymi formami prawnymi rejestracji w/w placówek. Konferencja będzie prowadzona w dwóch językach – polskim i angielskim. Pascale Vassle z National Resource Centre for Supplementary Education, jedna z prelegentek konferencji opowie między innymi o korzyściach płynących z wpisywania polskich szkół sobotnich w poczet brytyjskich organizacji, mi. in. takich, jaką ona reprezentuje, sprawujących pieczę nad szkolnictwem uzupełniającym.

Aleksandra Podhorodecka, prezes PMS podkreśliła w rozmowie z „Dziennikiem”, że jeżeli szkoła jest członkiem takich organizacji, których jest wiele na rynku brytyjskim, to poprzez swoje członkostwo zyskuje możliwość starania się o dofinansowanie dla placówek, na cokolwiek, co jest związane z działalnością edukacyjną szkoły. Ważną rzeczą jest, aby szkoły dawały się rozpoznać takim organizacjom, aby współpracowały z lokalnymi councilami.

– Agata Dmoch, radca prawny, która formalno-prawne aspekty funkcjonowania szkół sobotnich omawiała również podczas ubiegłorocznej konferencji, również i tym razem opowie o dostępnych formach prawnych dla szkół, a także o płynących z nich korzyści i wymogów poszerzając w ten sposób informacje znane już z poprzedniej konferencji. Druga część będzie dotyczyła praktycznego wypełniania dokumentów, dla poszczególnych form rejestracji placówek – mówiła Marta Niedzielska, kierownik biura PMS w POSK-u.

Zarówno prezes, jak i kierownik biura PMS podkreślały, że konferencja jest adresowana przede wszystkim do rodziców, którzy noszą się z zamiarem otwarcia polskiej szkoły sobotniej. Konferencja adresowana jest przede wszystkim do osób, które nie są powiązane z funkcjonującymi już placówkami, czyli nie są ich dyrektorami lub nauczycielami, ale przede wszystkim do rodziców dzieci. – Rodzice mogą zgłaszać się niekoniecznie z ramienia danej szkoły, jako członkowie zarządów szkół, bo formalnie nimi nie są, ale jako indywidualne osoby zainteresowane tematem – sumowała Marta Niedzielska.

Podejmując decyzję uczestnictwie w konferencji nie należy zwlekać ze swoim zgłoszeniem, liczba miejsc jest również i tym razem mocno ograniczona, a zainteresowanie duże, ponieważ z roku na rok zapotrzebowanie na nowe szkoły rośnie, tymczasem funkcjonujące już na rynku placówki nie mogą sprostać wpisaniu w poczet swoich uczniów wszystkich chętnych. Jedno jest pewne, zanim zdecydujemy się otworzyć polską szkolę, warto zdobyć rzetelne informacje płynące prosto ze źródła. Jest więc okazja, nie warto jej przegapić, tym bardziej, że zorganizowanie kolejnej konferencji jest oczywiście w planach Macierzy, ale zgodnie z zapowiedzią Aleksandry Podhorodeckiej, kolejnym razem będzie ona miała miejsce na północy Anglii.

Tekst i fot.: Małgorzata Bugaj-Martynowska