To już ostatnia prosta działalności Punktu Doradztwa w ramach Biura Migracji Powrotnych. Jeszcze tylko przez miesiąc osoby rozważające powrót do ojczyzny będą mogły się skonsultować z ekspertami z punktu w sprawach od procesu zakładania działalności gospodarczej, przez możliwości i sposoby adaptacji dzieci do polskiego systemu edukacyjnego, aż po kwestie uzyskania meldunku. Dzisiaj już ujawniamy, z jakimi przykładowymi problemami zgłaszają się Polacy. Być może któryś z czytelników ma podobne wątpliwości? A może pytania innych ośmielą go do zadania własnych?
Beata mieszka w Cambridge, gdzie studiowała i otrzymała tytuł magistra – MA in International Business.– Po 3 latach pracy w Warszawie postanowiłam wyjechać do Anglii w celu nauki języka, ponieważ moim wiodącym językiem obcym był niemiecki na poziomie – opowiada. To było 12 lat temu. Po tych intensywnych latach pogłębiania wiedzy i zdobywania nowych umiejętności zawodowych stwierdziła, że już czas na powrót. – Przypadkiem natrafiłam na plakat w POSK-u z informacją o istnieniu Państwa biura. Nie wiem jednak, jak to najlepiej zorganizować i przygotować logistycznie i mam nadzieję, że zgłaszając się tutaj do Państwa otrzymam cenne informacje. Jestem ciekawa, czy mają może Państwo informacje dotyczącego warszawskiego rynku pracy, ewentualnie wykaz pracodawców, którzy są zainteresowani powracającymi osobami z Wielkiej Brytanii? – pytała.
To rzeczywiście nie lada wyzwanie dla osoby, która żyje w obcym kraju od tylu lat, zabrać się za wcielenie w życie tak dużej zmiany. Beata najważniejszy etap ma już za sobą – podjęła decyzję: chce wrócić. Teraz wystarczy tylko wszystko zorganizować.
Najlepiej jest zacząć od uporządkowania różnych spraw. Pierwszą z nich jest praca. Dla osoby powracającej do Polski znalezienie pracy jest sprawą najważniejszą , bo warunkuje następne decyzje, które należy podjąć. Jak podkreślają specjaliści ds. human resources, również ci cytowani w tej rubryce, doświadczenie zdobyte na emigracji i znajomość języków to atuty wysoko doceniane przez pracodawców, zwłaszcza międzynarodowe korporacje. Niestety urzędy pracy w Polsce nie posiadają listy firm, które w sposób szczególny są zainteresowane przyjmowaniem osób z doświadczeniem w innych krajach, jednak w zasadzie w każdej branży jest to pożądane.
Warto z pewnością skorzystać z projektu EURES, który umożliwia znalezienie pracy specjalistom na terenie całej Unii Europejskiej. Celem EURES jest dostarczanie informacji i porad oraz świadczenie usług w zakresie rekrutacji na rzecz pracowników i pracodawców, jak i wszystkich obywateli pragnących korzystać z prawa do swobodnego przepływu osób. EURES został ustanowiony w 1993 r. i jest siecią współpracy Komisji Europejskiej, publicznych służb zatrudnienia państw członkowskich EOG (kraje UE oraz Norwegia, Islandia i Liechtenstein) i innych organizacji partnerskich. Na stronie internetowej www.eures.europa.eu można zarówno przeglądać oferty pracy, jak i dodać swoje CV do bazy. Oferty pracy będące w dyspozycji Powiatowych Urzędów Pracy znajdują się na stronach internetowych tychże urzędów oraz na stronie publicznych służb zatrudnienia www.psz.praca.gov.pl. Szczegółowych informacji o ofertach pracy umieszczonych na powyższej stronie internetowej udzielają Powiatowe Urzędy Pracy odpowiedzialne za ich realizację (informacja o właściwym urzędzie zawarta jest w treści każdej oferty pracy). Warto też skontaktować się ze specjalistami z tego projektu.
Pewnym ułatwieniem jest także zgłoszenie się do agencji pośrednictwa pracy takiej jak: Reed, Randstadt, Hays czy wiele innych. Te globalne korporacje posiadają wiele ofert dla pracowników z doświadczeniem międzynarodowym. Pamiętajmy o tym, że proces poszukiwania pracy możemy zacząć jeszcze przed wyjazdem – przeglądając ogłoszenia w internecie, wysyłając CV, a także umawiając się na rozmowę kwalifikacyjną przez telefon i Skype – pracodawcy coraz chętniej dopuszczają taki sposób weryfikacji wiedzy i umiejętności danej osoby. Po przyjeździe do kraju pracy można również szukać w popularnych dodatkach dot. pracy w ogólnopolskich gazetach: w poniedziałki w „Gazecie Wyborczej”, w środy w „Rzeczpospolitej”.
Zanim jednak podejmiemy się obowiązków w nowym miejscu pracy musimy pamiętać, aby wypowiedzieć umowę z obecnym pracodawcą. Często o tym zapominamy, zostawiając tę formalność na ostatnią chwilę, tymczasem dobrze jest sprawdzić długość okresu wypowiedzenia i warunki ewentualnego odejścia, aby uniknąć przykrych niespodzianek, np. utraty uzyskanej wcześniej posady w Polsce. Pracując na umowę o pracę mamy miesięczny okres wypowiedzenia, taki jest też zwyczajowy czas, w którym powinniśmy zgłosić naszą chęć rezygnacji z pracy, jeżeli jesteśmy samozatrudnieni, chociaż nie ma takiego obowiązku. Natomiast w przypadku czasowych kontraktów zerwanie umowy przed jej zakończeniem może się wiązać z odpowiedzialnością finansową. Warto zatem uważnie przejrzeć dokumenty, które podpisaliśmy z brytyjskim pracodawcą.
Rzadko zdarza się, że decyzja zmiany miejsca zamieszkania zbiega się w czasie z końcem roku podatkowego w obu krajach. W przypadku Polski i Wielkiej Brytanii jest to wręcz niemożliwe, ponieważ w tych dwóch państwach rok podatkowy kończy się w różnym czasie. Zatem rozliczenie podatku – to kolejna rzecz, która spędza sen z powiek migrantów. Wokół tego tematu narosło wiele mitów i legend. Punktem wyjścia jest to, że Polska ma podpisaną z Wielką Brytanią umowę o unikaniu podwójnego opodatkowania i wzajemnej pomocy administracyjnej w sprawach podatkowych, więc na pewno każdy znajdzie jakieś rozwiązanie dla siebie. Niestety w tym przypadku scenariuszy postepowania jest wiele i zależą one od indywidualnego przypadku – rodzaju umowy, zatrudnienia, wysokości wpłaconych zaliczek etc. Za ogólną zasadę przyjmuje się, że podatnik powinien płacić podatki w miejscu zamieszkania, co powinno zostać zgłoszone we właściwym urzędzie skarbowym. Jednak jeżeli przeprowadzamy się do Polski w czasie trwania roku podatkowego, musimy zgłosić dochód uzyskany za granicą, mimo że jest on zwolniony od podatku w Polsce. Jest on brany pod uwagę jedynie przy obliczaniu stawki podatkowej, według której podatnik będzie zobowiązany rozliczyć podatek od dochodów podlegających opodatkowaniu w Polsce. Jest to metoda obliczania podatku wyłączenia z progresją i obowiązuje w umowie z Wielką Brytanią od 1 stycznia 2007 roku.
Gdy już uporamy się z formalnościami przychodzi czas na znalezienie mieszkania w Polsce. Przez internet jesteśmy w stanie w prosty sposób przeglądać oferty wynajmu i sprzedaży nieruchomości. Niektóre agencje dają możliwość również podpisania umowy w drodze korespondencyjnej, tak, abyśmy w chwili postawienia stopy na ojczystej ziemi mieli już swój dach nad głową. Istnieje też wiele firm świadczących usługi przeprowadzek oraz usługi kurierskie, które pozwalają na bezpieczny transport mienia osobistego z Wielkiej Brytanii do Polski. Warto tutaj nadmienić, że wszystkie przedmioty, w tym wartościowy sprzęt elektroniczny, biżuteria, dzieła sztuki mogą być wwiezione do kraju bez konieczności opłacenia cła, o ile zostały one przez nas zakupione minimum 6 miesięcy przed zmianą miejsca zamieszkania.
To tylko garść podstawowych informacji. Proces reemigracji jest bardziej złożony i wymaga indywidualnego podejścia. Dlatego wszystkich myślących o powrocie zachęcamy do zgłoszenia się do Punktu Doradztwa. Koniec roku to czas podsumowań – być może to też dobry czas na zmiany?
Tekst: Magdalena Grzymkowska
gość
Warto przeczytać: http://blog.intransfer24.com/aktualnosci/co-musimy-zrobic-po-powrocie-do-ojczyzny