„Szczęście” – to piękne słowo powtarzamy często. Używamy go zawsze, gdy składamy komuś życzenia w urodziny czy na Nowy Rok. Zastanawiam się, kiedy zaczęłam naprawdę myśleć, co to słowo znaczy, i czy ja jestem szczęśliwa. Gdy byłam młoda, zgrabna, zdrowa, sprawna, silna, gdy z impetem i powodzeniem wchodziłam w zawód otoczona tłumem ludzi, przyjaciół, wielbicieli, gdy byłam zakochana i kochana, nigdy nie zastanawiałam się, czy jestem szczęśliwa.
Szczęśliwe dzieciństwo
Jestem szczęśliwa, bo miałam wspaniałe dzieciństwo. Właśnie ono dało mi szansę, podstawy, fundament, na którym mogłam budować i nadal buduję swoje życie. We wszystkich trudnych chwilach wspomnienia dzieciństwa dają mi siłę. Pamiętam wszystko: rozmowy z Mamą, wspólne wycieczki po górach i cotygodniowe wypady z namiotami nad Rabę i Dunajec, łowienie ryb z Tatą, każde święta pełne domowych zajęć, rozgrywki w chińczyka i inteligencję, każde wakacje na polach namiotowych nad morzem , robienie przetworów na cały rok, gotowania z Mamą, lepienie setek pierogów, niedzielne seanse kinowe z Tatą i Braćmi, smak czekolady z orzechami laskowymi, którą dostawałam raz w roku na imieniny, szaleństwa na podwórku z Braćmi i Kolegami… Pamiętam wszystko! Nawet popołudnia niedzielne, gdy w półmroku pokoju siedziałam z Mamą na tapczanie, słuchałyśmy radia, Ona piła kawę, a ja czesałam jej czarne włosy. Pamiętam każdą rozmowę, swoje pytania i odpowiedzi Mamy, każdy moment, ciepło i poczucie bezpieczeństwa. Nie mieliśmy dużo pieniędzy, wszystko robiliśmy sami… Tata był złotą rączką i umiał robić wszystko od zegarka, po pralkę, piekarnik, odkurzacz. Mama sama szyła, robiła na drutach, gotowała wspaniale, zapełniała spiżarnię wszystkimi zapachami lasów, sadów, ogrodów. Jako dziecko, we wszystkim brałam udział, wszystkiego uczyłam się od Rodziców i nigdy nie podejrzewałam nawet, że takie dzieciństwo to najlepsza droga i szansa do odkrycia radości i prawdziwego szczęścia. Mimo że moi Rodzice umarli wiele lat temu, są ze mną zawsze i naprawdę żyją póki ja będą żyła. Tak, to Oni dali mi podstawę, szansę, bym mogła odkryć szczęście.