Historia WOŚP na Wyspach

2002

Polacy w Wielkiej Brytanii po raz pierwszy angażują się w kwestę. Podczas kameralnej imprezy na Devonii sprzedawano bilety na zabawę karnawałową, przeprowadzono loterię oraz koncert życzeń. Zyski z kawiarni również przekazano Fundacji WOŚP. W sumie udało się zebrać 740 funtów.

2003

„W niedzielę Hammersmith należało do Polaków. Takiej imprezy w POSK-u jeszcze nie było”, napisano w „Dzienniku Polskim”, który był patronem medialnym pierwszego oficjalnego finału Orkiestry w Polskim Ośrodku Społeczno-Kulturalnym w Londynie. Były cztery bloki koncertowe, wystąpiły polskie gwiazdy muzyki pop i rock: Mietek Szcześniak, Justyna Steczkowska, Proletaryat, Lombard i inni. Wszyscy artyści zrzekli się honorarium, POSK za darmo wynajął Salę Teatralną. Odbyła się licytacja, m.in. obrazów Barbary Kaczmarowskiej-Hamilton i dresu bramkarza Jerzego Dudka. Patronat nad impreza objął prezydent Ryszard Kaczorowski, ambasador Stanisław Komorowski oraz konsul generalny Tomasz Trafas. Impreza okazała się niebywałym sukcesem – POSK dosłownie pękał w szwach. „Niewiele brakowało, by doszło do całkowitego zablokowania budynku. Nikt nie spodziewał się takiej rzeszy ludzi” – powiedział menadżer POSK Piotr Nowak. Następnego dnia na Devonii odbyła się XI WOŚP-bis. Wynik: 25 tysięcy funtów zebranych na pompy insulinowe dla dzieci chorych na cukrzycę. Kilka dni później podczas spotkania w ambasadzie na ręce Jurka Owsiaka został oficjalnie przekazany czek. Sztab prowadzony był przez Roberta Czekalskiego.

2004

Na skutek braku kompromisu w negocjacjach dot. wynajęcia Sali Teatralnej Orkiestra nie zagrała w POSK-u. Danuta Michalska i Robert Czekalski , oświadczyli, że POSK nie był już zainteresowany udostępnieniem sali; z kolei POSK swoją decyzję argumentował obawą, że na koncerty przyjdzie jeszcze więcej ludzi niż w roku poprzednim. Finał WOŚP odbył się w Acton Town Hall, a gwiazdą wieczoru był Big Cyc. Mimo to przyszło znacznie mniej ludzi i choć udało się zebrać 37 tysięcy funtów na ratowanie niemowląt, koszty zorganizowania koncertu były dużo większe: sam wynajem i nagłośnienie sali to koszt 8 tysięcy, które należało odjąć od zebranej kwoty. „Miejmy nadzieję, że za rok Orkiestra wróci tam gdzie jej miejsce, to znaczy do domu polskiej diaspory”, napisano w komentarzu redakcyjnym „Dziennika Polskiego”.

2005

Po porażce roku poprzedniego finał w Londynie nie został zorganizowany. Wielka Orkiestra zagrała za to w małym Peterborough. Grzegorz Zwoliński nawiązał współpracę z Klubem Stowarzyszenia Polskich Kombatantów, który nie tylko użyczył lokalu, ale też ofiarował 500 funtów. Mimo niższej niż w zeszłym roku frekwencji zebrano sumę 2415 funtów, czyli o 300 funtów więcej niż w roku poprzednim. Na licytacji można było wygrać m.in. przelot samolotem Cesną.

2006

Finał WOŚP w Wielkiej Brytanii ponownie odbył się bez Londynu, za to po raz pierwszy w Edynburgu. Główne wydarzenie wzbogaciło orkiestrową kasę o 551,27 funtów, pieniądze zbierano także w polskich sklepach (235 funtów), Stowarzyszeniu Polskich Kombatantwó (226 funtów ) oraz w Glasgow. Jacek Zamojski przy organizacji finału w Szkocji ściśle współpracował z tamtejszym Kołem SPK.

2007

Mimo zapowiedzi w Londynie nie odbyła się żadna impreza. Paweł Majewski z portalu www.apsik.co.uk, który razem z tygodnikiem „Polish Express” zawiązał wspólny sztab, przyznał, że nie udało się pozyskać sponsorów na koncerty DeMono i Piersi. Redakcja tygodnika odmówiła komentarza w tej sprawie. Pieniądze dla dzieci poszkodowanych w wypadkach zbierane były w Leeds, Reading, Peterborough i Manchesterze. Alek Skoczek, dziennikarz i fotoreporter z Leeds w rozmowie ze Sławomirem Fiedkiewiczem powiedział: „ Po prostu zadałem pytanie na forum naszej strony internetowej: Robimy, czy nie? I robimy.”

2008

Na Wyspach zawiązało się 10 sztabów – to najwięcej w dotychczasowej historii. Bogdan Trojanek, lider zespołu Terne Roma urządził finał na niewielką skalę w POSK-u. W Sloug i High Wycombe kwestowali studenci pierwszego roku Buckinghamshire New University –to był pierwszy sztab w całości prowadzony przez studentów. 800 osób przyszło na koncert Tomka Lipińskiego w Glasgow, gdzie licytowano m.in. szalik Artura Boruca.

2009

Wielka Orkiestra, małe emocje. Tym razem finał WOŚP zagrał ciszej i skromniej. W Londynie nie odbył się ani jeden koncert – nie potrafiono zorganizować profesjonalnego sztabu. „ Była szansa wynajęcia Astorii i ściągnięcia najlepszych zespołów – przyznał Łukasz Sikorski z rozwiązanego sztabu WOŚP Londyn – miały zagrać zespoły Łzy, Ewelina Flinta i Szymon Wydra. W ostatniej chwili wycofali się sponsorzy, m.in. Wizzair.” Za to hucznie finał świętowano w Szkocji w Edynburgu. Zagrał Big Cyc, a imprezę poprowadzili Krzysztof Skiba i Jarek Janiszewski z zespołu Czarno-czarni. na licytacji można było zdobyć olimpijski dres pływaczki Otylii Jędrzejczak. Ponadto pieniądze zbierano jeszcze w Newcastle i Nottingham.

2010

Powstało 13 sztabów na Wyspach. W Londynie powstały dwa sztaby, które udowodniły, że mogą ze sobą współpracować. Organizacja Poland Street zadbała o Polaków mieszkających w zachodniej części miasta. Odbyły się impreza w klubie Walkabout oraz koncerty w Jazz Café POSK, wystąpiła m.in. Monika Lidke. Na wschodzie w Bedroom Bar Shoreditch Dawid Rygielski przy wsparciu Polish Professionals in London i Polish City Club zorganizował wieczór z satyrykami z Comedy Club. Finały odbyły się po raz pierwszy m.in. w Bristolu, Southampton, Cardiff, Torquay, Liverpoolu oraz w Luton i po raz drugi w Newcastle-upon-Tyne.

2011

Tym razem na Wyspach Brytyjskich powstało 21 sztabów. Czternaście z Anglii, sześć z Irlandii i jeden  w Szkocji. Tego roku nie wypalił w Edynburg, za to Orkiestra zagra w Aberdeen. Jeśli chodzi o stolicę Anglii, po raz drugi za organizację Finału Wielkiej Orkiestry Świątecznej Pomocy zabrało się Stowarzyszenie Poland Street. Impreza odbyła się w Walkabout Shepherds Bush, a w niedzielę, w Jazz Café koncert z udziałem zespołów reprezentujących pop, blues i jazz. Gwiazdą wieczoru był zespól Groove Razors założony przez polskiego pianistę Tomasza Żyrmonta. Obok nich wystąpi zespół klubowy Jazz Café Leszka Aleksandra w programie bluesa i popularnych standardów. Zagrali również Dobra Mind i inni.

2012

W stolicy były dwa Sztaby WOŚP. Jeden rezydował w POSK-u, i ten tworzyła organizacja Poland Street, a drugi na północy Londynu w klubie Scala, organizowany przez Huragan Serc z koordynatorką Dagmarą Chmielewską na czele. Sztabowi POSK-owemu przewodniczyła Paulina Pyrkosz. Dzięki wsparciu księdza Rektora Polskiej Misji Katolickiej w Anglii i Walii oraz kilku księży proboszczów z londynskich parafii wolontariusze mogli kwestować m.in. przed polskimi kościołami. Ich czerwone koszulki można było zobaczyć przy kościele na Ealingu, Balham, Willesden i na Devonii, a także przy kaplicach na Croydon i Finchley. Puszki WOŚP-u wstawiono także do ponad 40 polskich sklepów. Wg organizatorów na Orkiestrę w północnym Londynie przyszło 800 osób, a POSK przez weekend odwiedziło nawet 1500 Polaków.

2013

W Londynie Hurricane of Hearts ponownie zorganizował imprezę w Scali. Wieczór został podzielony na dwie części: dla dzieci i dorosłych. Po raz pierwszy Finał w Londynie będzie prowadzony w języku angielskim, będzie o nim nawet mowa w brytyjskich mediach, m.in. w BBC. „Przedsięwzięcie jest mocno nastawione na dotarcie do obcokrajowców. Co ciekawe, niewiele osób wie, że WOŚP powstał w Anglii, nie w Polsce. Warto podkreślić, że nauczyliśmy się tego od nich 20 lat temu, przenieśliśmy do Polski i teraz udowadniamy, że wiemy, co dalej z tym robić”, powiedziała Dagmara Chmielewska. Do zbierania pieniędzy zachęcali Robert Leszczyński, Diana Trochim, Robert Szaniawski – rzecznik prasowy ambasady RP, Małgorzata Sędzielewska – organizatorka programu dla najmłodszych w POSK-u, Katarzyna Zielińska, Katy Carr. Zagrali: zespół Glaca, My Riot, Metasoma i Ocasan. Zebrano blisko 23 tysiące funtów, frekwencja wyniosła 1500 osób. W POSK-u również odbyło się niewielkie spotkanie dla dzieci.

2014

W stolicy Zjednoczonego Królestwa dzięki zaangażowaniu HoH Orkiestra zagrała ponownie w Scali. Wystąpili m.in. Pola Pospieszalska, Marcin Mroziński, zespoły „Ja mmm Chyba Ściebie” i „Poparzeni Kawa Trzy”. Podczas londyńskiego eventu udało się zebrać 27 tysięcy funtów i przyszło 2,5 tysiąca osób. Sztaby zorganizowano też w 15 innych miastach na Wyspach Brytyjskich: Aylesbury, Bedford, Carlow, Cork, Crewe, Dublinie, Dundalk, Gawley Gate Craigavon, Gravesend, Hull, Leeds, Peterborough, Southampton, Worksop i Wrexham.

2015

Finały w londyńskim klubie Scala stają się tradycją. Cały czas pieczę nad nimi trzyma Hurricane of Hearts. Zagrali Czesław Mozil, zespół Hunter, Kabanos, Bic Cyc i Czarno- Czarni, a dla dzieci – Smurfne Hity. Aukcję poprowadził Krzysztof Skiba. Sztab w Londynie uzbierał rekordową sumę: 31 tysięcy funtów. To była największa kwota zebrana w całej Wielkiej Brytanii. Imprezę odwiedziło pon 3 tysiące osób, a w akcję było zaangażowanych ponad 200 wolontariuszy.

2016

W Wielkiej Brytanii zawiązało się 18 sztabów w Wielkiej Brytanii. Największych atrakcji należy się spodziewać w ponownie w londyńskiej Scali, gdzie zagra kultowy Myslovitz i będzie można zobaczyć wielu polskich i polonijnych celebrytów. Ale inne miasta prześcigają się tworzeniu atrakcyjnych programów – przykładowo w Bedford wystąpi Donatan & Cleo, a w Hull – De Mono. Finał odbędzie się też w Bostonie, Edynburgu, Glasgow, Northfleet, Liverpoolu, Manchesterze, Nottingham, Peterborough, Slough, Swansea, Worksop i w Yorku.

Magdalena Grzymkowska