Polskie szkoły jako pierwsza pomoc
– Właśnie jadę do rodziny, w której wydarzyło się coś bardzo poważnego. Dzwonili po mnie z policji, dziecko jest moim uczniem. Jesteśmy tu postrzegani nie tylko jako szkoła, ale i „pierwsza pomoc”, więc kiedy pojawia się problem dzwonią po wsparcie – mówi Wioletta Hass-Lipińska, dyrektor polskiej szkoły w Perth w rozmowie z Magdaleną Grzymkowską. Gdy do Londynu daleko, jak pojawia się problem, rodacy swoje pierwsze kroki kierują do kościoła lub szkoły sobotniej. To skarbnice wiedzy na temat życia codziennego i problemów przeciętnego Polaka na Wyspach. I nieważne czy szkoła ma trzystu uczniów czy trzydziestu – nie brakuje godnych podziwu projektów. Jak ten w Accrington, gdzie dzieci uczestniczą polskim systemie kształcenia na odległość i w polsko-brytyjskich wymianach językowych. Lub ten w Manchesterze, gdzie młodzież wzięła udział w nagraniu programu prof. Miodka. Ale ich największym sukcesem, jak mówi Iwona Schulz-Nalepka, są radosne dzieci, które chętnie przychodzą do szkoły każdej soboty. „Bo przecież to wszystko robimy dla nich,” uśmiecha się dyrektor szkoły w Harlow.
W lutym polska szkoła w Nottingham uroczyście obchodziła 65.urodziny. Na rok szkolny 2016/17 przyjęliśmy do szkoły 454 uczniów. Największym sukcesem jest dla nas wynik przeprowadzonej wśród uczniów ankiety, z której jasno wynika, że lubią uczyć się języka polskiego i przychodzić w soboty do polskiej szkoły. Przy szkole działa sztab Wielkiej Orkiestry Świątecznej Pomocy. Organizujemy warsztaty dla rodziców i nauczycieli – np. jak wychowywać dziecko dwujęzyczne. Współpracujemy z lokalnymi władzami i uniwersytetem. Ostatnio reprezentowaliśmy szkoły językowo-kulturowe z Nottingham w parlamencie, wskazując na korzyści płynące z dodatkowej edukacji. Uczniowie nasi uczestniczą w dodatkowych warsztatach przygotowujących do egzaminów GCSE oraz A-Level, z których otrzymują bardzo dobre oceny, najczęściej A*. Sukcesem jest to, że niektórzy po skończonej edukacji zostają z nami pomagając nam jako wolontariusze, a czasami w ramach praktyki jako pomoc nauczyciela. Naszym największym wyzwaniem jest podtrzymanie złotej nagrody National Resource Centre for Supplementary Education, lepsza komunikacja z rodzicami poprzez wdrożenie aplikacji na urządzenia mobilne, wzmocnienie systemu szkolenia nauczycieli, przy wykorzystaniu np. platform internetowych. Dużym wyzwaniem jest dla nas utworzenie poradni psychologiczno-pedagogicznej dla dzieci, organizowanie spotkań młodzieży z trenerami kariery, współpraca z lokalnymi szkołami i instytucjami, jak współpraca z organizacją The Signpost to Polish Success.
Katarzyna Satlawa-Rusin, Szkoła Przedmiotów Ojczystych im. św. Kazimierza w Nottingham
Nasza szkoła powstała w 1949 roku. W pierwszym roku zapisało się 8 uczniów, a obecnie stan liczy 370. Szkoła przygotowuje uczniów do egzaminów państwowych z języka polskiego na poziomie GCSE i AS/A2. Do dziś z bardzo dobrymi wynikami zdało te egzaminy przeszło 1200 uczniów. Nasi wykwalifikowani nauczyciele pracują woluntarnie, wspierani są przez zespół asystentów, w którym znajdują się także absolwenci naszej szkoły. Już dwa razy NRCSE przyznało szkole Złotą Nagrodę Jakości. Wygraliśmy też konkurs organizowany przez British Academy. W zeszłym roku szkoła dwukrotnie brała udział w „language days”, gdzie nasze uczennice zaprezentowały tańce ludowe. 12 listopada uczniowie klas licealnych wzięli udział w nagraniu do programu telewizyjnego Słownik polsko-polski z wybitnym językoznawcą profesorem Janem Miodkiem. Każdego roku uczniowie uświetniają ważne polskie uroczystości religijne i patriotyczne. Szkolny zespół tańców ludowych uświetnia nie tylko akademie, ale także reprezentuje szkołę na Achievement Day organizowany przez Supplementary School Network, do którego szkoła należy. Szkoła nasza rozwija się bardzo dynamicznie. Problemem staje się rekrutacja wykształconych nauczycieli. Zastanawiamy się nad tym, czy niedługo nastąpi konieczność zatrudniania nauczycieli. Nasi nauczyciele nie mają dostępu do szkoleń, które odbywają się w Londynie. Na ostatnią październikową konferencję zabrakło miejsc dla 6 nauczycieli.. Może nadszedł czas, aby PMS pomyślała na przykład o otwarciu filii w Północnej Anglii lub zorganizowaniu kursów czy konferencji w Manchesterze? Zwłaszcza, że płacimy regularnie nasze składki…
Danuta Antonik
Kierownik Polskiej Szkoły Przedmiotów Ojczystych im. św. Stanisława Kostki
PSPO im Jana Pawła II w Manchesterze w zeszłym roku obchodziła 10-lecie. Obecnie na liście uczniów mamy 219 uczniów (i 43 na liście oczekujących). Szkoła może się pochwalić licznymi osiągnięciami, w tym nagrodą burmistrza miasta Liverpool oraz Konsula Generalnego RP, British Academy School Language Award, nagrodą British Council – International School Award Foundation Certificate: Introducing Internationalism czy Srebrną Odznaką National Resource Centre for Supplementary Education (NRCSE). Od kilku lat bierzemy udział w International Day of Languages in Liverpool. Co roku uczestniczymy również w Newsham Park Art Festival prezentując polskie tańce ludowe oraz plecenie wianków. Współpracujemy z Merseyside Polonia, biorąc udział w Polish Midsummer Festival. Prace naszych uczniów zdobiły również wystawę w World Muzeum in Liverpool, gdzie odbywały się Polish Easter Workshop. Ponadto możemy się również pochwalić znakomitymi wynikami naszych uczniów z egzaminów GCSE i A level. „Aktualnym wyzwaniem jest zapewnienie wszystkim dzieciom nauki w polskiej szkole, a przede wszystkim indywidualne podejście do uczniów SEN. Placówki, takie jak nasza, ze względów finansowych, często nie są w stanie regularnie zatrudniać specjalistów mogących prowadzić indywidualne zajęcia z dziećmi, u których zostały stwierdzone wady rozwojowe. Mile widziane byłoby organizowanie większej ilości szkoleń na północy Anglii. Z uwagi na długą listę oczekujących, jesteśmy w trakcie poszukiwania większego budynku szkolnego” – Alexandra Mrozik. „Niepokoi nas redukcja rozmiaru dofinansowania płynącego z Polski, szczególnie w obliczu zwiększającej się z roku na rok liczby uczniów. Ułatwiłyby nam bardzo pracę jasno określone kryteria, adekwatny do ilości uczniów. Bardzo ważne jest podtrzymanie przez rząd polski tradycji okolicznościowych podziękowań-wynagrodzeń dla nauczycieli i mile widziany byłby tego typu gest skierowany w stronę osób odpowiedzialnych za kierownictwo i administrację placówek” – dodaje Joanna Barton.
Oprac. Katarzyna Kościołowska
Rada Polskiej Szkoły Przedmiotów Ojczystych im. Jana Pawła II w Liverpoolu
Szkoła istnieje od 2007 roku – w przyszłym roku będziemy obchodzi 10-lecie. Obecnie mamy 270 uczniów. Nasi uczniowie są przygotowywani do egzaminów GCSE i A-level z języka polskiego – zawsze otrzymują bardzo dobre wyniki: A lub A*. Wiele uczniów uczestniczy w licznych konkursach, a z okazji Polonijnego Dnia Dwujęzyczności dwóch uczniów naszej szkoły: Adrian Trutkowski i Kamil Trutkowski, przygotowało film poświęcony korzyściom płynącym ze znajomości dwóch języków. Nasza szkoła przystąpiła do projektu o nazwie „Polska Ojczyzna Jana Pawła II”, którego autorami są Katolicki Uniwersytet Lubelski oraz Gimnazjum i Liceum Śródziemnomorskie im. św. Dominika Guzmana w Lublinie. Projekt zapewni uczniom ukończenie kolejnych klas polskiego gimnazjum i liceum w systemie nauczania na odległość oraz otrzymanie polskich świadectw. Oprócz wykładów prowadzonych przez prof. Jacka Gołębiowskiego i dra Pawła Sieradzkiego, młodzież korzysta z materiałów umieszczonych na platformie e-learningowej. Uczniowie otrzymują także polskie legitymacje szkolne oraz uczestniczą w programie wymiany międzyszkolnej, wyjeżdżając raz w roku do Polski oraz przyjmując w swoich domach rówieśników z Lublina. Nawiązaliśmy współpracę z Teatrem Pinokio z Nowego Sącza, Justyną Bolek, autorką projektu Slavica Dance a także firmą Gramy, z którą organizujemy wyjazdy uczniów na kolonie i zimowiska do Polski. Szkoła organizuje też spotkania z ciekawymi osobami, m.in. pisarką Agą Szczepańską czy Stefanem Tompsonem, przedstawiciel trzeciego pokolenia Polaków w Wielkiej Brytanii. Jeżeli chodzi o wyzwania konieczne są szkolenia dokształcające dla nauczycieli. Chciałabym móc dysponować pieniędzmi, które pozwoliłyby na wypłacanie wynagrodzeń. Inną kwestią jest awans zawodowy nauczycieli, którzy pracują od 10 lat jako wolontariusze w naszej szkole, a nie przekłada się to na możliwość zdobycia kolejnych stopni awansu. Szkoła się rozrasta, toteż będzie potrzeba coraz więcej osób do pracy, więcej pomieszczeń – to wszystko generuje ogromne koszty.
Marta Kiedrowicz
dyrektor Polskiej Szkoły Sobotniej im. Pana Kleksa w Accrington
Polska Szkoła Uzupełniająca w Wisbech działa od 7 lat. Pierwsze prace nad powstaniem szkoły rozpoczęły się w czerwcu 2009 roku. W tym roku szkolnym do szkoły uczęszcza 39 uczniów. Jesteśmy niewielką szkołą, która z roku na rok się rozrasta i umacnia w lokalnej społeczności. Naszym szkolnym, wewnętrznym sukcesem jest przede wszystkim wzrost liczby uczniów w stosunku do lat poprzednich. Mamy świadomość, iż pełnimy ważną rolę w życiu polonii w naszym mieście. Cyklicznie organizujemy dla polskich dzieci (nie tylko szkolnych) imprezy, takie jak Andrzejki, Mikołajki, Bal Przebierańców, które to są idealną okazją do zacieśniania polskich więzi. Organizujemy również dla polskiej społeczności wyjazdy do polskiego teatru w Londynie. Oprócz tego już 15 listopada br. rozpoczynamy „Warsztaty teatralne” dla polskich dzieci. Będzie to okazja do spotkania z polską literaturą i sztuką. Jeżeli sytuacja finansowa pozwoliłaby nam na to to chcielibyśmy aby w przyszłości nauczyciele i wolontariusze naszej szkoły mogli uczestniczyć w różnych szkoleniach. Pozwoliłoby to nam rozwinąć i poszerzyć kwalifikacje oraz na pewno ułatwiło dalszą pracę na rzecz krzewienia polskości. Oprócz tego chcielibyśmy uzyskać płynność finansową, aby spokojnie rozwijać naszą działalność.
Monika Werner
Dyrektor Polskiej Szkoły Uzupełniającej w Wisbech
Szkoła im. Juliana Tuwima w Harlow rozpoczęła swoją działalność we wrześniu 2013 roku. Naszym priorytetem jest uczenie naszych wychowanków poprawnej polszczyzny, historii, geografii i kultury Polski. Pragniemy jednak nie tylko nauczać, ale także wychowywać młode pokolenie, które w przyszłości stanowić będzie polską elitę intelektualną. Chcemy by nasi uczniowie stali się prawdziwymi patriotami i Ambasadorami Polski na świecie, którzy jako nasi następcy będą kontynuować nasze starania o zachowanie polskości w sercach tych najmniejszych Polaków. Dlatego w naszej placówce organizowane są liczne wydarzenia kulturalne i spotkania integrujące (Ślubowanie Pierwszoklasistów, przedstawienia patriotyczne, koncerty, kwesty na rzecz chorych, ubogich, Bożonarodzeniowa Paczka dla Bohatera, Andrzejki dla dzieci i rodziców, spotkania z poetami, pisarzami, historykami). Wielki Szkolny Konkurs Recytatorski TUWIMOWISKO staje się naszą szkolną tradycją. Ubiegłoroczny laureat Franio Grodecki zajął I miejsce w swojej kategorii wiekowej w konkursie Wierszowisko Polskiej Macierzy Szkolnej. Sukcesem szkoły są przede wszystkim radosne dzieci, które chętnie przychodzą do szkoły każdej soboty. Bo przecież to wszystko robimy dla nich…
Iwona Schulz-Nalepka
dyrektor Polskiej Szkoły Przedmiotów Ojczystych im. Juliana Tuwima w Harlow
Polska Szkoła Sobotnia w Perth istnieje od ponad dziesięciu lat i jest jedną z najdłużej działających szkół na terenie Szkocji i Irlandii Północnej. Mamy 127 uczniów i czternastu nauczycieli. Integralną częścią działalności Szkoły jest nauka języka ojczystego, historii, geografii Polski oraz budowanie w dzieciach tożsamości narodowej. Jest to niezwykle ważne dla prawidłowego rozwoju dziecka dorastającego w obcym kraju. Wyszliśmy również naprzeciw potrzebom rodziców i młodzieży i prowadzimy na terenie Perthshire Program Wzmacniania Rodzin, skierowany do rodzin z dziećmi w wieku 10-14 lat. Dla młodszego rodzeństwa jest w tym czasie przedszkole, a także dzięki finansowemu wsparciu councilu ciepły posiłek dla wszystkich uczestników programu. Jesteśmy również bardzo zaangażowani w promocję kultury polskiej w Perth i zapraszani na wszelkiego rodzaju uroczystości organizowane przez Perth and Kinross Council, a także organizacje polonijne i szkockie(SPK, PKAVS, MEAD, Friends of Bydgoszcz). Nauczyciele mają wysokie kwalifikacje i pracują z ogromna pasja i radością, rodzice niesamowicie nas wspierają, a dzieci… No cóż… są najwspanialsze pod słońcem. Mamy jeszcze w szkole zespól folklorystyczny i kółko teatralne. Uczestnictwo w nich jest bezpłatne. Szkoła i pomoc dzieciom i młodzieży jest moja wielką pasją, radością i wyzwaniem, któremu codziennie stawiam czoła.
Oprac. Magdalena Grzymkowska