Kto nie zna Jacka i Placka – najsłynniejszych bliźniaków polskiej literatury młodzieżowej? Ich przygody stały się kanwą filmu, serialu i sztuk, a ostatnio adaptację powieści Kornela Makuszyńskiego można było zobaczyć w aranżacji Teatru Syrena na deskach teatru w POSK-u.
We wsi Zapiecek na świat bracia, którzy okazują się być niesamowicie niewdzięczni, chciwi i leniwi. A na dodatek ciągle kłamią! Wiadomo, że nic z nich nie wyrośnie. Nie chce im się pracować, dlatego postanawiają uciec z domu, aby szukać łatwego sposoby, aby się wzbogacić. Na swojej drodze spotykają wiele ciekawych, ale niekoniecznie uczciwych postaci i mają mnóstwo przygód. W końcu wpadają na pomysł, by ukraść złoty księżyc i go sprzedać.
Bilety na spektakl w reżyserii Sławomira Gaudyna zostały wyprzedane. Dzieci i dorośli świetnie się bawili przy muzyce Mariusza Dziekana, a małoletni aktorzy (w tytułowej roli Mateusz Kobylec i Marco Cieśla-Lourenco) nie mieli w sobie nic z amatorszczyzny. Doskonałą choreografię Dariusza Brojka dopełniły profesjonalne kostiumy Grzegorza Janiszewskiego, z których szczególną uwagę przykuwała kreacja i makijaż Starca, w którą wcielił się fenomenalny Jacek Jezierzański (jego chrypka była niezamierzonym, acz celującym dopełnieniem tej roli). Na uwagę zasługują również widowiskowe efekty świetlne (Sam Miller).
Kierowniczce produkcji Krystynie Bell należą się brawa. „O dwóch takich co ukradli księżyc” to kapitalna rozrywka dla każdej polskiej rodziny. (mag)