Kultura popularna przyzwyczaiła swoich odbiorców do postrzegania żołnierzy przez pryzmat wyłącznie działań zbrojnych, a człowieka sprowadza się stopnia wojskowego i numeru jednostki. Tymczasem pod przykurzonymi bitewnym pyłem mundurami, kryli się zwyczajni ludzie, mężczyźni i kobiety, twardzi i wrażliwi, dowcipni i melancholijni, często niedorzecznie młodzi i niegotowi na okropieństwa wojny. Jak wyglądało ich życie na bojowym szlaku, co robili w czasie wolnym, jak spędzali ciągnące się niekiedy tygodniami okresy bezczynności – na te pytania postanowili odpowiedzieć pracownicy naukowi Muzeum II Wojny Światowej w Gdańsku i Imperial War Museum w Londynie.
Nigdy wcześniej temat życia codziennego żołnierzy Polskich Sił Zbrojnych na Zachodzie nie został tak obszernie, szczegółowo, ale jednocześnie atrakcyjnie opracowany. Mariusz Gąsior, dr Jan Szkudliński i Artur Wodzyński opracowania naukowe z precyzyjnym zachowaniem fachowej wojskowej nomenklatury uzupełniają zachwycające, unikatowe, nierzadko pierwszy raz opublikowane fotografie, stanowiące uderzający autentycznością portret polskiej armii. Starannie wyselekcjonowane zdjęcia dotykają wszystkich sfer życia – od trudów walki, często zakończonej najwyższym poświęceniem, przez problemy z nauką języka obcego czy utrzymaniem higieny na okrętach, po puste chlebaki i „kiszki grające marsza”. Nie zabrało jednak też studium ma temat rozrywek, którymi starano osładzać sobie żołnierską mordęgę, które opisują rozdziały takie jak „Na boisku, ringu i na bieżni”, „Przy kawie i czymś mocniejszym”, „W damskim towarzystwie” czy „Z pupilami”, wśród których obok licznych psów i osławionego niedźwiedzia Wojtka , znalazła się miedzy innymi bardzo przyjacielska sowa.
Publikacja została podzielona na dwie części. W pierwszej zaprezentowana jest codzienność żołnierzy podczas służby, w drugiej – poza nią. W albumie poświęcono również miejsce służbie kobiet, gdyż przy Polskich Siłach Zbrojnych powołano formacje: Pomocniczą Służbę Kobiet, Pomocniczą Lotniczą Służbę Kobiet i Pomocniczą Morską Służbę Kobiet. Jest również rozdział opowiadający o życiu dzieci i młodzieży wyprowadzonych wraz z wojskiem przez generała Władysława Andersa ze Związku Radzieckiego.
Autorzy albumu zaglądają nie tylko do koszarowych stołówek i łazienek, ale też do głów niektórych wiarusów, którzy w urzekający sposób opisują swoje przeżycia. Znajdziemy tu ściskające za serce wspomnienia Romana Lipińskiego z Normandii, by po chwili uśmiechnąć się na cytat z Melchiora Wańkowicza: „Tu we Włoszech wszystko jest „niente” (chleba niente – nie ma – jajek też niente). Chłopaki z transportówki są też, stanowczo „stukniente”. Dopiero co się śmieli, atu już ładują i ja z nimi – już w dalszą, już często ostrzeliwaną drogę”.
Książkę zamyka rozdział „W rozterce” przedstawiający sytuację polskich żołnierzy po zakończeniu wojny i losy tych, którzy zdecydowali się wrócić do kraju lub pozostać na obczyźnie. „Mężczyźni i liczne kobiety noszący mundury z naszywką „Poland” na ramieniu stanowią wspaniały przykład cnót obywatelskich i żołnierskich, godny naśladowania przez kolejne pokolenia”, sumują autorzy, którzy zapowiadają w najbliższej przyszłości publikację książki również w języku angielskim. W dalszych planach jest także wydanie utrzymanego w podobnej konwencji album na temat polskich żołnierzy na froncie wschodnim.
„Prezentowana publikacja spełnia nie tylko cele poznawcze, lecz także edukacyjne i popularyzatorskie, powiększając i porządkując wiedzę na temat historii Polskich Sił Zbrojnych na Zachodzie w latach 1939-1947. (…) Odbiorcami opiniowanej pracy mogą być także osoby zajmujące się we współczesnym Wojsku Polskim działaniami oświatowo-wychowawczymi czy kustosze izb tradycji,” napisał o albumie prof. dr hab. Waldemar Rezmer.
Album dostępny w polskich księgarniach i w księgarni internetowej dystrybutora Motyle książkowe: www.motyleksiążkowe.pl.
Magdalena Grzymkowska