Kiedy po roku 2004 do Szkół Przedmiotów Ojczystych zaczęły zapisywać się nowo przybyłe z Polski dzieci, napływ nowych, płynnie mówiących dzieci z bogatym zasobem słów, dobrą dykcją i chęcią pobłyszczenia w sobotniej szkole zatrwożył wielu rodziców byłych uczniów tych szkół, które zakładali ich ojcowie. Martwili się, że ich pociechy nagle poczuły się słabsze od dzieci przybyłych z Polski. Były nawet głosy, aby organizować osobne klasy.
Trudno było przekonać niektórych rodziców, że taki zastrzyk polskości posłuży wszystkim. A owszem, posłużył. Dotychczasowe narzekania, że podczas przerw uczniowie rozmawiają miedzy sobą po angielsku nagle urwały się. Na przerwach zapanował język polski. Dzieci z trzeciej generacji emigracji wojennej z konieczności rozmawiały z nowymi przybyszami po polsku; nawiązywały się przyjaźnie. Zdarzało się, że odchodziły ze szkoły, nie mogąc dotrzymać kroku nowym kolegom – ale to już był problem dla nauczycieli. Stare polskie szkoły zaczęły pękać w szwach. Często liczba uczniów wzrastała o kilkadziesiąt procent. Otwierało się wiele nowych szkol
Minęło kilka lat i sytuacja się zmieniła. Nowi uczniowie szybko nauczyli się w angielskich szkołach języka angielskiego i ponownie zapanował ten język podczas szkolnych przerw. Zmniejsza się też łatwość pisania i czytania, nawet wśród uczniów którzy zaczynali szkołę w Polsce; a jeszcze bardziej wśród tych urodzonych w Anglii.
Obecnie jest ponad 130 szkół zrzeszonych w Polskiej Macierzy Szkolnej, do których uczęszcza około 20 tysięcy uczniów. Podobno stanowią oni około 15-20% wszystkich polskich dzieci w wieku szkolnym przebywających w Wielkiej Brytanii. Od paru lat zmniejszyło się tempo otwierania nowych placówek, mimo że nadal wzrasta liczba dzieci już tutaj urodzonych. Nie wszyscy rodzice widzą potrzebę utrzymania polskości swych dzieci, i nie wszędzie są osoby skłonne podjąć trudną, czasochłonną i nieprzynoszącą dochodu pracę w prowadzeniu szkoły i w nauczaniu.
A z nauczaniem też są problemy. W rodzinach nowej Polonii często brakuje babć i dziadków, którzy pozostali w Kraju, a tu mogliby wnukom służyć pomocą i zachętą. Dla wielu młodych rodziców problem wychowania dzieci w dwujęzyczności i w wielu kulturach jest nowym wyzwaniem. Godzin kontaktu dziecka z rodzicami w tygodniu jest coraz mniej. Bardzo często oboje rodzice pracują zawodowo, powierzając opiekę nad dziećmi innym, przeważnie angielskojęzycznym osobom lub instytucjom, jak przedszkola i żłobki. Z doświadczenia wiemy, że zadania domowe naszych uczniów nie są wykorzystywane prawidłowo a nawet często uczniowie przychodzą bez odrobionego zadania, bo nie było pomocy w domu żeby je wykonać.
Wobec tego może jest potrzeba zorganizowania zadania domowego dla rodziców?
Polska Macierz Szkolna zdecydowała zorganizować konferencje dla rodziców i nauczycieli młodszych klas polskich szkół sobotnich, aby pomóc rodzicom sprostać tym trudnym, ale ważnym zadaniom. Szkoła powinna być pomocą dla dzieci i dla ich rodziców. Powinna wskazać metody pracy z dzieckiem w domu, gdyż 3-4 godziny lekcyjne raz w tygodniu nie wystarczą, aby uczeń nauczył się posługiwać językiem swobodnie, a co za tym idzie chętnie. Szkoła nadaje kierunek, podsuwa tematy do rozmów z dziećmi, stwarza warunki do nawiązywania nowych znajomości lub przyjaźni, pomaga w tworzeniu przyjaznego środowiska. Reszta to już Praca Domowa.
Konferencja „W co się bawić” ma na celu zmobilizować rodziców i pomóc im w Pracy Domowej. Zapraszamy fachowców z Polski i z Wielkiej Brytanii oraz nauczycieli i wychowawców klas przedszkolnych i początkowych, którzy w formie praktycznych zajęć, warsztatów i pogadanek będą się starali zamienić „męczarnie odrabiania zadań domowych” na „przyjemność bycia razem”. Chcemy zaszczepić wśród rodziców świadomość, że Zadanie Domowe to okazja dla nich by zorientować się o czym dziecko uczy się w szkole, rozwinąć temat, podsunąć parę nowych słówek, pobawić się razem, przyjemnie spędzić wspólny czas. Wspólne czytanie książek nie tylko pozwala dziecku usłyszeć napisane słowo, ale jest okazją do zbliżenia się i ucieczki od chaosu dnia. Warto spróbować.
Zapraszamy wszystkich zainteresowanych do POSK-u w niedzielę 30 września 2018.
Krystyna Olliffe
Prezes Polskiej Macierzy Szkolnej
Szczegóły na naszej stronie internetowej: www.polskamacierz.org