Misją Muzeum Zamoyskich w Kozłówce jest podtrzymywanie wartości, których nośnikiem jest historia dawnych właścicieli posiadłości – rodziny Zamoyskich. Kluczową postacią dla rozwoju rezydencji był Konstanty Zamoyski, który po ślubie z Anielą z Potockich w 1870 r., dokonał przebudowy zespołu pałacowego (1897-1914), nadając mu kształt, w jakim obecnie go oglądamy. Z jego czasów pochodzi wystrój pałacu, a także bogactwo obrazów, mebli, tkanin, które sam zamawiał i sprowadzał. Ambicją hrabiego było pozyskanie dla Kozłówki statusu ordynacji, niepodzielnego majątku dziedziczonego według specjalnego prawa. W 1903 r. został pierwszym ordynatem posiadłości liczącej ponad 7500 ha. Po bezpotomnej śmierci Konstantego drugim ordynatem został jego stryjeczny brat Adam. Trzecim i ostatnim ordynatem był od 1940 r. Aleksander Zamoyski, najstarszy syn Adama.
II ordynat, hrabia Adam Zamoyski, żył w okresie dynamicznych zmian zachodzących w Europie w 1. poł. XX w. Do odzyskania przez Polskę niepodległości w 1918 r., związany zawodowo i politycznie z domem carów rosyjskich, znany był w szerokich kręgach ówczesnej arystokracji europejskiej, m.in. przyjaźnił się z fińskim marszałkiem Carlem Gustafem Mannerheimem. Był też aktywnym uczestnikiem wydarzeń rozgrywających się pod koniec I wojny światowej, związanych z powstawaniem państwowości polskiej. Znamienna jest lista jego odznaczeń, także zagranicznych, m.in.: rosyjskich, perskich, francuskich, angielskich, rumuńskich, serbskich, fińskich czy jugosłowiańskich. Jak czytamy w „Stanicy, jednodniówce poświęconej Prezesowi Sokolstwa Polskiego Druhowi Adamowi Zamoyskiemu w dniu Jego Imienin” z dnia 24 grudnia 1929 r.: „…szereg odznaczeń polskich daje miarę Jego skutecznej pracy. Chlubi się druh prezes Krzyżem Walecznych, Znakiem Legjonu Pułaskiego, Znakiem 1-go Korpusu P. Gen. Dowbora-Muśnickiego, Znakiem i Mieczami Hallerowskiemi, Krzyżem Powstańczym za Górny Śląsk, Odznaką Honorową Komisarza Rządu Dzielnicy Śląskiej za zasługi, położone w charakterze prezesa Komitetu W. T. Górnośląskiego”. W odrodzonej Polsce Zamoyski firmował swoim nazwiskiem szereg inicjatyw politycznych i społecznych. Najbardziej znany był jako działacz Związku Towarzystw Gimnastycznych „Sokół” w Polsce, któremu prezesował w latach 1923–1936. W latach 1933–1939 Adam Zamoyski pełnił też prestiżową funkcję prezesa Międzynarodowej Federacji Gimnastycznej (FIG). W „Sokole” działała również jego najbliższa rodzina – żona Maria, synowie Aleksander Leszek i Michał oraz synowa Jadwiga z Brzozowskich – naczelniczka formacji żeńskiej. Zgodnie ze swoją dewizą „w zdrowym ciele zdrowy duch”, organizacja dużą wagę przykładała do kultury fizycznej druhów. Rezydencja w Kozłówce była prężnym ośrodkiem, w którym odbywały się liczne zloty i zgrupowania gimnastyczne, m.in. przed Igrzyskami Olimpijskimi w Amsterdamie (1928) i w Berlinie (1936).
Ostatnim właścicielem majątku był najstarszy syn II ordynata Aleksander, zwany przez najbliższych Leszkiem. W 1914 r., w wieku 16 lat, wstąpił do rosyjskiego pułku ułanów i brał udział we wszystkich bitwach pułku. Po kursie w Korpusie Paziów, prestiżowej szkole wojskowej w Imperium Rosyjskim, awansował do stopnia porucznika i w 1917 r. uzyskał przeniesienie do I Korpusu Polskiego gen. Józefa Dowbór-Muśnickiego. Najprawdopodobniej z ojcem udał się do Paryża w rosyjskiej misji wojskowej. Tam, w 1918 r., wstąpił do wojska polskiego i służył w sztabie armii gen. Józefa Hallera. Po powrocie do Polski w 1919 r. znalazł się w 1. Pułku Ułanów Krechowieckich. W 1920 r., podczas wojny z bolszewikami, za bohaterskie czyny w bitwie pod Koziatynem został odznaczony krzyżem Virtuti Militari V klasy. Liczne dowody męstwa, czterokrotne odznaczenie Krzyżem Walecznych oraz doskonałe dowodzenie szwadronem zaowocowały, już po zakończeniu działań wojennych, w 1921 r., osobistym podarunkiem od dowódcy 1 Pułku Ułanów Zygmunta Podhorskiego – szablą kawaleryjską. W 1924 r. został mianowany adiutantem przybocznym Ministra Spraw Wojskowych gen. Władysława Sikorskiego i uzyskał status oficera zawodowego w stopniu porucznika. Generał Sikorski, wraz z córką Zosią, dwukrotnie gościł w Kozłówce.
3 maja 1925 r., na Jasnej Górze, Aleksander Zamoyski poślubił Jadwigę Belina Brzozowską. Małżeństwo to, mimo dużej różnicy wieku (10 lat), było bardzo udane. W bogatej korespondencji między małżonkami, zachowanej w Kozłówce, można dostrzec wzajemny szacunek, ciepło i oddanie.
W 1926 r. Aleksander otrzymał nominację na stopień rotmistrza kawalerii. Po „wypadkach majowych”, z końcem maja 1927 r., został przeniesiony w stan nieczynny i, na własne żądanie, w maju 1929 r. – przeniesiony do rezerwy. Jako administrator zajął się majątkiem ojca w Kozłówce. Zarządzał służbą leśną, aktywnie działał społecznie, m.in. w Polskim Czerwonym Krzyżu i Lidze Obrony Powietrznej i Przeciwgazowej. Dołączył też do kozłowieckiego „Sokoła”. W 1932 r. całkowicie przejął od ojca zarządzanie majątkiem. Podczas okupacji hitlerowskiej Zamoyscy włączyli się do konspiracyjnej organizacji pod nazwą „Uprawa”, później „Tarcza”, której celem była pomoc ukrywającym się oficerom, opieka nad rodzinami poległych i uwięzionych, zaopatrzenie dla oddziałów partyzanckich. Wkrótce kozłowiecki pałac zapełnił się osobami z różnych stron Polski, wśród których znalazła się m.in. żona dowódcy Leszka z Augustowa – Maria Podhorska z dziećmi, profesor prawa Czesław Znamierowski, państwo Czaccy, grupa sióstr Franciszkanek z Lasek z niewidomymi podopiecznymi a wraz z nimi ksiądz Stefan Wyszyński. Zorganizowano tajne nauczanie dla młodzieży, a w lasach – siatkę konspiracyjną. W 1941 r. Niemcy wpadli na ślad konspiracji i Aleksander został aresztowany. Przesłuchiwany i torturowany na zamku w Lublinie, został zesłany do KL Auschwitz, a później przeniesiony do KL Dachau. W pomoc w tych dramatycznych okolicznościach zaangażował się m.in. przyjaciel rodziny, fiński marszałek Mannerheim, dzięki któremu Aleksander Zamoyski otrzymał status więźnia-zakładnika. W kwietniu 1945 r. znalazł się w transporcie 139 prominentnych więźniów z Dachau do południowego Tyrolu. Tam grupa ta została uwolniona z rąk SS przez żołnierzy Wehrmachtu, a następnie, 4 maja 1945 r., przekazana wojskom amerykańskim. Zamoyski wyjechał do Włoch, gdzie połączył się ze swoim pułkiem i, mimo że mocno podupadł na zdrowiu, zajął się sprawami organizacyjnymi, jako komendant placu w Osimo, gdzie do czerwca 1946 r. stacjonował pułk. Tutaj też udało się sprowadzić jego rodzinę – najstarszego syna Adama, który wstąpił do pułku ojca, oraz żonę Jadwigę i dzieci: Marię (Mikę) i Andrzeja. Razem z żołnierzami 2 Korpusu Polskiego wyjechali do Anglii, gdzie Leszek ostatecznie pożegnał się ze służbą wojskową w 1947 r.
Żona Aleksandra, Jadwiga z Belina Brzozowskich, od młodości była niestrudzoną działaczką społeczną. W Polsce przedwojennej, jako naczelniczka „Sokolic”, wizytowała razem z teściem Adamem, organizacje sokolskie powstałe wśród Polonii amerykańskiej. Z ramienia Komitetu Olimpijskiego uczestniczyła w olimpiadzie berlińskiej w 1936 r. Wielokrotnie, z narażeniem życia, broniła przed hitlerowcami chłopów z wiosek należących do ordynacji. W 1944 r. wyjechała do Warszawy, a w obawie przed zbliżającym się frontem zabrała ze sobą najcenniejsze zbiory pałacowe. Niestety, zbiory te uległy całkowitej zagładzie w czasie Powstania Warszawskiego. Jadwiga udzielała się w służbach pomocniczych, jej najstarszy syn Adam walczący w powstaniu został dwukrotnie ranny, a młodsze, kilkuletnie dzieci, przeżyły traumę bomb, tyfusu i głodu. Po powstaniu Jadwiga wraz z dziećmi ukrywała się u krewnych w Woli Pękoszewskiej, w klasztorze na Jasnej Górze oraz w Zakopanem. Pod przybranym nazwiskiem „Zawadzkich” rodzina zdołała wyjechać z kraju opanowanego już przez Sowietów i, w eskorcie „Krechowiaków”, dotrzeć do Włoch.
Zamoyscy w 1948 r. wyemigrowali do Kanady. Tam, w 1950 r. urodziło się im najmłodsze dziecko – Jadwiga (Inka). Zamoyscy początkowo prowadzili farmę rolną w Abercorn, na pograniczu Kanady i USA, a następnie zamieszkali w Montrealu. Wspominając te czasy Antoni Belina Brzozowski, brat Jadwigi, tak pisał: „Leszkowie prowadzili dalej bardzo skromne życie. Leszek pracował jako inspektor w firmie włoskiej. Jego pogoda, wytrzymałość i samozaparcie, by utrzymać swą rodzinę, były dla nas przykładem”. Z biegiem czasu Zamoyscy mocno zaangażowali się w działalność polonijną w Kanadzie. Jadwiga była jedną z pionierek polskiego szkolnictwa sobotniego. Z ramienia Stowarzyszenia Polskich Uchodźców Wojennych założyła w 1951 r. szkołę im. Emilii Plater w dzielnicy Notre-Dame-de-Grâce. Należała do grupy działaczy-pomysłodawców utworzenia montrealskiej Rady Szkolnej (1953), której celem było pielęgnowanie i kultywowanie języka, kultury i tradycji swych przodków. Po uzyskaniu dyplomu z wychowania fizycznego na Uniwersytecie Montrealskim, pracowała jako nauczycielka. Niezwykle ofiarnie udzielała się w Kongresie Polonii Kanadyjskiej, przez wiele lat pełniła funkcję prezeski Stowarzyszenia Polskiego, jak również przewodniczyła Sekcji Opieki nad Grobami Polskimi w Saint-Sauveur des Monts. Za swój ogromny wkład w działalność społeczną wśród Polonii montrealskiej została wyróżniona przez Rząd Polski w Londynie Srebrnym Krzyżem Zasługi.
Aleksander Zamoyski zmarł w 1961 r. Jego żona Jadwiga i syn Adam – w 1998. Nie żyją również Andrzej (2014), Mika (2017) i córka Adama, Anette (2020). Pozostałym na kontynencie amerykańskim członkom rodziny Inka Zamoyska, najmłodsza córka Aleksandra i Jadwigi, przekazuje rodzinną historię i polskie tradycje. Przyjeżdżając do Polski w ostatnich latach coraz częściej i coraz bardziej angażując się w życie muzeum, staje się ambasadorem naszej instytucji oraz partnerem różnych przedsięwzięć.
Liczymy na jej udział i wsparcie w trakcie realizacji projektu „Przebudowa, rewitalizacja i konserwacja budynków zespołu pałacowo-parkowego w Kozłówce (dwie oficyny, stajnia, teatralnia) z adaptacją na cele kulturowe i turystyczne”, w ramach Programu Operacyjnego Infrastruktura i Środowisko 2014–2020, Oś priorytetowa VIII, Działanie 8.1 Ochrona dziedzictwa kulturowego i rozwój zasobów kultury. Po zakończeniu procesu rewitalizacji budynków, chcemy zaoferować szeroką ofertę edukacyjną, nawiązującą do historii dawnych właścicieli posiadłości i pielęgnowanych przez nich wartości. Podczas spotkań i warsztatów z przedstawicielami arystokracji i ziemiaństwa przedstawimy różne aspekty wychowania w rodzinach należących do tej warstwy, losy ziemian i arystokratów po roku 1945 oraz ich funkcjonowanie w nowej rzeczywistości. Będziemy poszukiwać odpowiedzi na pytania: co to znaczy być arystokratą, jakie konotacje określenie to miało kiedyś, a jakie ma dziś, oraz czy zwrot noblesse oblige jest nadal aktualny? Przedstawimy genealogię rodu Zamoyskich i nauczymy, jak stworzyć własne drzewo genealogiczne. Kontynuowany będzie panel dyskusyjny na tematy filozoficzne i społeczne, inspirowany naukami księdza prymasa Stefana Wyszyńskiego w nawiązaniu do „Akademii kozłowieckiej” z lat 1940-1941. Mamy nadzieję, że wzbogacona oferta muzeum przyciągnie wielu turystów i współuczestników tych wydarzeń nie tylko z kraju, ale też z poza jego granic.
Anna Fic-Lazor
Pingback: Zespół pałacowo-parkowy w Kozłówce | Tydzień Polski