„Mazury”, zespół folklorystyczny z Londynu nieprzerwanie tańczy od 1949!

Małgorzata Mroczkowska

9 listopada zespół „Mazury” zaśpiewał w Ambasadzie RP w Londynie na przyjęciu z okazji Narodowego Dnia Niepodległości. Pod przewodnictwem Dyrektor Muzycznej Zespołu Mazury, Jadzi Słomki, chór Zespołu Mazury „Fiołki” zaśpiewał, „Polskie Kwiaty” i „Do Ojczyzny”, oraz „Przybyli Ułani”.

Francja, Hiszpania, Węgry i oczywiście Polska – to tylko niektóre z krajów, które odwiedził zespół „Mazury” w ciągu prawie 75 lat swojego istnienia. Tancerze i muzycy zespołu regularnie występują na najważniejszych scenach w Anglii, swoją obecnością uświetniając festiwale polonijne i folklorystyczne. Współpracują też z organizacjami charytatywnymi, angażują się w akcje na rzecz potrzebujących. Wielokrotnie pojawiali się w telewizji, mieli też okazję pochwalić się umiejętnościami przed królową Elżbietą II, księciem i księżną Walii, oraz  w 2018 roku wystąpić na koncercie 100 lat w Royal Albert Hall.

Wszystko zaczęło się w 1949 roku, kiedy Wiesław Gąsiorowski założył w Londynie Zespół Taneczny Polskiej YMCA, przemianowany później na „Mazury”. Pierwszym instruktorem została Olga Żeromska, a oryginalny repertuar ułożył Jan Ciepliński, choreograf i mistrz baletu o międzynarodowej sławie. Ważną postacią w historii „Mazurów” jest Irena Różycka, która kierowała zespołem przez 13 lat. W tym czasie znacznie rozwinęła repertuar, duży nacisk kładła na rozbudowę kolekcji ludowych strojów. Udało jej się także zachęcić młodsze pokolenie do tańca i śpiewu. Jej misję kontynuował Włodek Lesiecki. Za jego kadencji zespół poszerzył się o dwie grupy wiekowe dla młodszych tancerzy. Rozrósł się także repertuar, dzięki czemu „Mazury” mogą się pochwalić bogatym programem tańców z większości regionów Polski, zarówno współczesnych, jak i dawnych.

Od ponad 10 lat dyrektorem artystycznym zespołu jest Zosia Lesiecka, córka Włodka. Za choreografię odpowiada także jej mąż, Lucjan Santos Witkowski. Razem prowadzą próby i przygotowują zespół do występów. Śpiew w zespole prowadzi  dyrektor muzyczna Jadzia Słomka. W trzech grupach wiekowych „Mazurów” tańczy ponad 120 osób, które co tydzień spotykają się na treningach. Regularnie uczestniczą w organizowanych przez specjalistów z Polski warsztatach, aby wciąż podnosić poziom artystyczny zespołu. Łączy ich jedno: zamiłowanie do polskiego folkloru, który jest integralną częścią ich kultury i tradycji. W szeregi „Mazurów” chętnie wstępują przedstawiciele młodego pokolenia angielskiej Polonii: najmłodsi tancerze mają 7 lat. Ich pasja i zaangażowanie sprawiają, że zespół z powodzeniem zachowuje uznaną reputację w dziedzinie polskiego tańca i muzyki.

Zespół podzielony jest na trzy grupy wiekowe – grupę juniorów – dzieci, które zaczynają swoją przygodę z zespołem w wieku lat siedmiu, grupę średnią – młodzieżową, oraz starszą grupę. Próby odbywają się w piątki wieczorem na Ealing w Londynie i trwają po godzinie dla młodszych grup, oraz dwie godziny dla starszej grupy. Gdy zespół przygotowuje się do występu czasem są dodatkowe próby śpiewu lub tańca.

– W przeszłości, kiedy kontakty z ojczyzną były ograniczone, większość strojów było szyte przez wolontariuszki związane z zespołem – mówi Alicja Donimirska, dyrektor Polskiej YMCA, do której należy zespół Mazury – Teraz część strojów kupujemy w Polsce, natomiast staramy się dbać o stroje aby służyły nam na długie lata, organizujemy też spotkania mające na celu naprawę strojów, które już posiadamy. Zespół liczy ponad 120 członków, więc na samo zajmowanie się strojami jest czasochłonne. Mamy to szczęście że od lat opieką nad naszą kolekcją strojów zajmuje się bardzo blisko związana z Mazurami Wisia Saller.

Czy są chętni do zespołu czy jest z tym problem? Okazuje się, że obecnie jest lista oczekujących na dołączenie do zespołu.

– Cieszy nas ogromnie fakt, że, zwłaszcza dzieci chcą być członkami zespołu – podkreśla Alicja Donimirska – że chcą kultywować polską kulturę, uczyć się tańców i piosenek. Przyjaźnie nawiązane w zespole trwają często całe życie, jest też kilka mazurowych małżeństw.

Członkowie zespołu mówią, że niezwykle ważne jest to, jak na ich występy reaguje publiczność. Na szczęście zawsze jest to bardzo pozytywne doświadczenie, często niezwykle wzruszające.

– Jesteśmy przecież zespołem amatorskim, każdy tańczy i śpiewa z  dumą reprezentując polską kulturę – mówią członkowie grupy –  Tańczymy dla publiczności polskiej, polonijnej, ale czasem dla brytyjskiej. Każda z tych grup oczywiście inaczej odbiera występy, ale zawsze entuzjastycznie.

Zespół występuje na terenie całej Anglii, ale głównie w Londynie, na zaproszenie instytucji polonijnych i brytyjskich. Organizuje też własne koncerty, oraz raz na kilka lat wyjeżdża na występy w Polsce.

11 grudnia odbędzie się na Ealing świąteczny koncert wszystkich trzech grup Mazurów, ze względu na pandemię, będzie to pierwsza okazja do występu dla młodszych członków zespołu.

W styczniu planowane jest doroczne Kolędowanie. Starszy zespół 25 i 26 marca bierze udział w Festiwalu Polskiego Folkloru w Croydon,  a w lecie przyszłego roku wystąpi w Beskidach na Tygodniu Kultury Beskidzkiej. Występy w ojczyźnie to zawsze wielkie przeżycie dla członków zespołu.

Trwają też przygotowania do występu na 75-cio lecie zespołu w 2024 roku, połączone z obchodami stulecia istnienia Polskiej YMCA.

– Dzieje się więc bardzo dużo, a dzięki zaangażowaniu wolontariuszy, energii i oddaniu prowadzących zespołu oraz pasji członków możemy realizować wszystkie te projekty mające na celu budowanie wspólnoty tutejszej Polonii oraz promocję polskiej kultury – mówi Alicja Donimirska.

Serdecznie zapraszamy na stronę www.polskaymcalondon.com gdzie znajdą Państwo informacje o nadchodzących wydarzeniach naszej fundacji.