Moja emigracja to czysty zbieg okoliczności

Barbara Sadowska

ANNA PLUSKOTA

Fotografka, pasjonatka podróży i tańca. Od ponad 6 lat zajmuje się profesjonalnie fotografią high fashion. Organizuje i bierze udział w różnych sesjach modowych. Współpracowała z takimi tytułami jak: British Vogue, Harper’s Bazaar UK, L’Officiel Lithuania. Pracuje również przy kampaniach reklamowych, w obszarze fotografii e-commerce. Jej poczynania można śledzić na jej Instagramie. Pochodzi z Międzychodu, a od 9 lat mieszka w Wielkiej Brytanii.

Praca…

Moją pracę cenię za to, że mogę ponieść się kreatywności i ją rozwijać. Londyn dał mi szansę współpracy z czołówką światowej mody, co jest dla mnie niesamowite. Uwielbiam też fakt, że w tej branży mam okazję spotykać się z ludźmi z całego świata i dzięki temu poznawać inne kultury, obyczaje i poglądy.

Zainteresowania…

Od kilku lat fascynuję się fotografią analogową. Moją drugą miłością jest podróżowanie. Poza Polską i Anglią mieszkałam przez jakiś czas w Rumunii. Pobyt tam odmienił mój świat o 180 stopni. Uwielbiam robić rzeczy, które wychodzą poza moją strefę komfortu, co daje mi możliwość poznania siebie i swoich możliwości. Zgłębiam również wiedzę na temat umysłu i tego, jak nastawienie i przekonania potrafią wpłynąć na nasze codzienne funkcjonowanie. Poza tym kocham taniec, który pochłonął sporą część mojego dzieciństwa, i do tej pory nie mogę wyleczyć się z tego pozytywnego uzależnienia.

Szczególna sesja…

Było ich kilka, ale chciałabym przytoczyć dwie. W 2020 roku miałam przyjemność pracować z aktorką, która znana jest przede wszystkim z serii filmów „Opowieści z Narnii”. To dla mnie szczególna sesja, ponieważ Georgie Henley doskonale kojarzyłam z ekranu i nie raz oglądałam baśniowe przygody z jej udziałem. Poza tym była to pierwsza tak rozpoznawalna osoba, której robiłam zdjęcia. Okazała się przesympatyczną, skromną, żywiołową i utalentowaną kobietą. Pracę z nią wspominam jako czystą przyjemność. 

Latem 2022 roku udało mi się połączyć miłość do podróżowania z fotografią i zorganizować sesję zdjęciową we Włoszech. Spędziłam mnóstwo godzin, poszukując modelki i odpowiedniego miejsca. Ostatecznie wybrałam cudowną dziewczynę Antonellę i miasteczko położone godzinę drogi od Neapolu, Sorrento. Sesja wypadła wspaniale, przebijając moje oczekiwania! Dodatkowo Antonella urzekła mnie swoim włoskim charakterem i sposobem bycia. 

Emigracja…

Moja emigracja to czysty zbieg okoliczności. Wrodzona ciekawość popchnęła mnie do tego, aby zwiedzać i eksplorować inne kraje. Początkowo była to Rumunia, do której udałam się na wolontariat. Zwiedziłam ją wtedy bardzo dokładnie. Przy okazji, podróżując autostopem z nowo poznanymi przyjaciółmi, odwiedziłam Ukrainę, Mołdawię, Serbię, Montenegro oraz Grecję. Powrót po tak intensywnym czasie do Polski nie był łatwy. Dlatego, kiedy dostałam telefon z zaproszeniem do Wielkiej Brytanii, nie zastanawiałam się długo. Po dwóch miesiącach postoju znów byłam w drodze. Zaproszenie otrzymałam od osoby, którą poznałam, zatrzymując samochód na stopa w Rumunii. I tak od tamtej sytuacji po dziś dzień jest moim partnerem.

Miejsce na ziemi…

Moim idealnym miejscem na ziemi byłby domek położony na klifie, otoczony zielenią i wodą, gdzie czuć byłoby wolność i nieograniczoną swobodę. Albo uroczy domek w małej włoskiej miejscowości. Rano jeździłabym po bułki na skuterze, a wieczorem sąsiad przychodziłby z winem na kolację, podczas której jedlibyśmy pyszną pizzę. 

Cele…

Jestem typem marzycielki, ale takiej, która uwielbia mieć wszystko zaplanowane. Uważam, że wbrew obiegowej opinii te dwie cechy świetnie się uzupełniają. Moim celem biznesowym na ten rok jest przede wszystkim rozszerzenie bazy klientów i utrzymanie wysokiego poziomu świadczonych usług. Zależy mi na współpracy z markami, które doceniają jakość, kreatywność i slow fashion. Chciałabym również zacząć przeprowadzać szkolenia dla początkujących fotografów. 

Wdzięczność…

Staram się na bieżąco motywować i praktykować wdzięczność. Myślę, że jest to bardzo istotne w branży, w której działam, i w świecie, w którym żyjemy. Pilnuję na co dzień tego, aby zachować odpowiedni balans i mieć pozytywne podejście do wszystkiego.