Aleksandra Podhorodecka
Na SSEES po Covidzie!
Jak to dobrze, że możemy się znowu spotykać na żywo. Konferencje dla naszych uczniów przygotowujących się do egzaminu AL z polskiego prowadzone on-line nie miały tej samej atmosfery. Młodzi muszą się spotykać; muszą widzieć, że inni borykają się z podobnymi trudnościami; muszą wiedzieć, że promotorzy polskiej oświaty – czytaj Polska Macierz Szkolna – popierają ich w tym wysiłku, pomagają, organizują wykładowców i dobierają tematy aby zaspokoić jak najwięcej ich potrzeb. A że przy okazji zobaczą autentyczną uczelnię, zetkną się z dyrektorem czy profesorem uniwersyteckim, usłyszą ogólnego wykładu na jakiś zasadniczy temat – to już bonus!
No i spotkaliśmy się znowu na SSEES (School of Slavonic and East Europena Studies) w centralnym Londynie, aby przeżyć razem dzień pełen wrażeń i niespodziewanych emocji. Wrażeń przysporzyły nam lokalne władze, które akurat tego dnia – sobota 11go marca -musiały przeprowadzić badanie systemu anty-pożarowego i wyrzuciły na ulicę zarówno uczestników konferencji jak i jej wykładowców. Nie było rady. Trzeba było na zimnie – w końcu w studenckiej kawiarni – przeczekać te pierwsze godziny, zrezygnować z grzecznościowych powitań i wprowadzającego wykładu oraz skrócić każde wystąpienie o 15 minut aby zmieścić się z całym dalszym programem. Ostatecznie uczniowie mogli przeboleć wstępne powitania, nie chcieli jednak tracić zasadniczych zajęć dla których przyjechali – niektórzy z bardzo daleka. Jak się okazało parę uczniów jechało sześć godzin z Lancaster w północnej Anglii, a kandydaci z Hull przenocowali nawet w Londynie, aby być na uczelni od samego rana. I nie stracić żadnego wykładu. Trzeba podziwiać determinację naszych uczniów i doceniać ich wysiłek. Egzamin AL jest ukoronowaniem ich wieloletniej pracy w polskiej szkole sobotniej i chcą go zdać jak najlepiej. Nic więc dziwnego, że konferencji poświęcają całą kolejną sobotę przekonani, że czas spędzony na uczelni, która jest częścią uniwersytetu londyńskiego, pomoże im osiągnąć ten cel.
I nie zawiedli się. Słaby początek zakończył się sukcesem. W konferencji wzięło udział 107 uczniów z wielu szkół, nie tylko z samego centralnego Londynu. Przyjechali też z Romford, Northampton, New Malden, Ealingu, Forest Gate, wspomnianych wyżej Hull i Lancaster, Willesden i innych. Podzielono ich na cztery panele i w grupach tych pozostali przez cały dzień. W ciągu dnia wysłuchali czterech wykładów połączonych z zajęciami praktycznymi, dyskusją i możliwością zadawania pytań. Wykładowcami były trzy panie z naszego środowiska: Elżbieta Grabska-Moyle, dr Joanna Pyłat i Kalina Zakrzyńska oraz jedna wykładowczyni, która przyleciała do nas z Polski: dr Anna Taszycka. Uczniowie pozostawali w swoich salach, a wykładowcy przesuwali się z miejsca na miejsce. Podczas krótkich przerw młodzi mogli napić się soku czy wody i zjeść coś w tzw. common room. Dzięki temu mogli też poznać uczniów z innych szkół, podzielić się wrażeniami i przedyskutować nadchodzący egzamin.
Jak wiemy Covid spowodował, iż państwowe egzaminy zostały zawieszone i nauczyciele oceniali umiejętności swoich uczniów. PMS pomogła szkołom sobotnim w opracowaniu odpowiednich materiałów na te oceny. Pech sprawił, że Covid nastał w momencie kiedy wchodziła w życie nowa specyfikacja egzaminu AL. Oznaczało to, iż ani nauczyciele ani uczniowie przez dwa lata nie przeżywali ‘na żywo’ wymagań nowego egzaminu. Zeszłoroczne egzaminy, z taryfą ulgową, były de facto pierwszym egzaminem według nowej specyfikacji. Były więc dla wszystkich pewną tajemnicą. W tym roku powracamy do normalnego funkcjonowania: przygotowanie w klasach w szkołach sobotnich, konferencje, próbne egzaminy i sam egzamin w maju, czerwcu. Nowy egzamin, zdawany po dwóch latach nauki, składa się z trzech papierów i sprawdza umiejętności czytania, słuchania i pisania. Uczniowie oczywiście spotykają się z tymi trzema elementami już na poziomie GCSE – gdzie dochodzi jeszcze egzamin ustny – ale poziom tekstów jest oczywiście dużo wyższy. W dodatku kandydaci mają też papier II oparty na znajomości literatury i polskiego kina. Czytają więc teksty, oglądają filmy, omawiają problematykę dzieł, charakterystykę bohaterów, tło historyczne, warunki w jakich dzieło powstało itp. W sumie jest dużo tego materiału i nie łatwo zmieścić wszystko wciągu jednego, pracowitego dnia, ale udało się i uczniowie byli bardzo zadowoleni z konferencji. Uważali, że się dużo nauczyli i wiele skorzystali. Na zadane im pytanie: czy ktoś Was zmusił do uczestniczenia w konferencji odpowiadali zgodnie, że nie, że to była ich własna decyzja i są bardzo zadowoleni, że ją podjęli. Zawsze milo gdy się usłyszy taką opinię bo przecież przygotowanie takiej konferencji wymaga ogromnego wysiłku ze strony uczelni i biura PMS. Katarzyna Zachenter z SSEES starała się ułatwić nam życie; prezes Ela Barrass dwoiła się i troiła aby zapewnić uczniom pełen program; Anita Gajda i Magda Synowiec wykonywały wszystkie polecenia, a członkowie PMS pilnowali porządku na zajęciach. I atmosfera była wspaniała!
Trudno opowiedzieć o wszystkim co się na wykładach działo, ale muszę podzielić się z czytelnikami jednym szczegółem. Był to wykład pani Elżbiety Grabskiej-Moyle ze szkoły sobotniej w Luton i PUNO. Ma ona za sobą wiele lat pracy z grupami przygotowującymi się do AL i wie doskonale jak ich zainteresować. Mówiła o tym jak trzeba pochodzić doi egzaminu ze słuchania. Dawała praktyczne rady, uczniowie zapisywali notatki, fotografowali instrukcje. Nagle pani Elżbieta przerwała lekcje, podniosła swoją komórkę, powiedziała słuchaczom, że musi ten telefon przyjąć, przeprosiła za chwilę przerwy i rozpoczęła rozmowę z osobą na drugim końcu telefonu. Rozmowa była krótka ale dotyczyła ważnego spotkania, które miało się odbyć za dwa tygodnie. Omówiła parę szczegółów i odłożyła słuchawkę. Muszę przyznać, że scena ta mocno mnie zdziwiła. Pani Elżbieta jest doświadczoną nauczycielką, ma rozsądny stosunek do komórki i ich obecności na lekcjach, a tu załatwia prywatną rozmowę podczas zajęć. Próbowałam nie słuchać, bo rozmowa była prywatna, ale nie dało się, bo rozmowa była głośna. Jakież było moje zdziwienie kiedy okazało się, że rozmowa ta była jakby częścią egzaminu ze słuchu i pani Elżbieta sprawdzała co zostało w pamięci uczniów z rozmowy, która ich nie dotyczyła. Okazało się, że zapamiętali sporo. Niektórzy – wszystko. Jedni coś słyszeli, inni usłyszeli wszystko! Egzaminu ze słuchania trzeba słuchać bardzo uważnie i trzeba sobie wpierw przeczytać pytania, aby wsłuchiwać się w tekst i szukać odpowiedzi. Bardzo praktyczna lekcja!
Takie były tematy podczas konferencji:
Kino autorskie na przykładzie twórczości Andrzeja Wajdy i Krzysztofa Kieślowskiego („Katyń”, „Przypadek”). dr Anna Taszycka
Jak skutecznie czytać i pisać po polsku? Warsztaty dla uczniów A level. Elżbieta Grabska-Moyle
Rozprawka na egzaminie A level. Zasady redagowania wypowiedzi o charakterze argumentacyjnym w oparciu o lektury egzaminacyjne. Kalina Zakrzyńska
Źródło wiele Ci powie – rola, znaczenie źródeł historycznych w projekcie badawczym. Zajęcia praktyczne dla uczniów przygotowujących się do egzaminu AL dr hab. Joanna Pyłat
Bardzo udana konferencja.