Ręka Fatimy

Ręka Fatimy to muzułmański amulet mający chronić przed nieszczęściem. Nazwa i wygląd – pięć palców dłoni symbolizujących pięciu filarów islamu – wzięły się od imienia najmłodszej córki Mahometa, która uważana jest przez szyitów za odpowiednik naszej Dziewicy Maryi i nazywana „Panią kobiet wszystkich światów”. Ten zakazany na Półwyspie Iberyjskim w czasach religijnego niepokoju symbol staje się punktem wyjścia powieści Ildefonso Falconesa, będącej świadectwem przekształcania się arabskiej Al-Andalus w katolicką Hiszpanię. Autor bestsellerowej powieści „Katedra w Barcelonie” tym razem zabiera nas do XVI-wiecznej Andaluzji, rozdartej między chrześcijaństwem i islamem. Mieszkający na Półwyspie Iberyjskim od ponad ośmiu stuleci muzułmanie z roku na rok stają się mniejszością. Katolicka Hiszpania nie ma dla nich litości – wyznawcy Allaha zmuszani są do wyrzekania się swojej religii, są poniżani i prześladowani. Coraz mniej liczni Maurowie mają dość niesprawiedliwości i decydują się na wypowiedzenie wojny chrześcijanom. Wśród walczących na wzgórzach Grenady jest także Hernando Ruiz, syn zgwałconej przez duchownego muzułmanki, człowiek, który, choć próbuje żyć w obydwu światach, nie przynależy do żadnego. Mężczyzna próbuje pogodzić religie na własny sposób, jednak spokojne życie w ogarniętym przemocą i nienawiścią kraju przychodzi mu z wielkim trudem. Po klęsce powstania, Ruiz zostaje deportowany do Kordoby. Tam zakochuje się w pięknej Fatimie, która ma poślubić jego ojczyma. Kobieta przyczynia się do zaostrzenia konfliktu między krewnymi, a mający ją wziąć za żonę Brahim, czeka tylko na sposobność, by zabić swojego pasierba. Odmalowana z niesamowitym realizmem i wiernością historyczną „Ręka Fatimy” to monumentalne dzieło skłaniające do myślenia nad niepotrzebną nienawiścią i bezsensownymi okrucieństwami, jakich dopuszczali się ludzie w imię Boga. Autor świetnie splata losy bohaterów z faktami historycznymi, w interesujący sposób opisuje obyczaje i stosunek chrześcijan i muzułmanów do higieny osobistej, postrzegania cielesności czy pracy.

Licząca tysiąc stron powieść została sprzedana w ponad milionie egzemplarzy i ogłoszona książką roku w Hiszpanii. Pełne zdrad, spisków, uniesień, miłości i nienawiści dzieło pochodzącego z Barcelony pisarza, traktuje o konflikcie międzykulturowym i tym, jakie piętno odciska on na jednostkach. „Ręka Fatimy” porusza bowiem – wciąż aktualne – kwestie asymilacji grup etnicznych, odmienności kulturowo-religijnej oraz niechęci i uprzedzeń wobec obcych.