'Felietony'
Tylko piasku żal
Kiedyś mówiło się, żeby wpuścić Polaków na Saharę, a w ciągu kilku lat zabraknie tam piasku. Kiedyś, to znaczy w czasach, gdy nasi rodacy zajmowali się masowym przemytem papierosów do Niemiec i skór z Turcji do [...]
Tygodni trzy tysiące
W sobotę 17 stycznia 1959 roku na pierwszej stronie „Dziennika” pojawił się anons zapowiadający powstanie „Tygodnia Polskiego”. Przedstawiane jako „największe, najlepsze, najciekawsze pismo na emigracji – 16 stron!” zastąpiło wydanie sobotnie codziennej gazety. Jak pisała Stefa [...]
Felieton Kisiela: Sęp
Najpierw gilotyna, a teraz to. Sęp. Ale po kolei. Zewsząd atakują mnie symbole i emocje. Gilotyna została umieszczona w centralnym punkcie miasta na deptaku, którym wędrują tysiące turystów z całego świata. Dowcipny autor, który przygotował urządzenie, [...]
To nie nowa Margaret Thatcher
Pierwsze przemówienie Theresy May w roli premiera Wielkiej Brytanii, wygłoszone przed słynnym domem przy 10 Downing Street, brzmiało jak przemówienie polityka lewicowego. Nie było nic o cięciach w wydatkach, przedsiębiorczości, o odpowiedzialności za własne decyzje bez [...]
W kobiecych rękach
Przez lata wydawało mi się, że polityka brytyjska jest przewidywalna. Wybory, zmiana rządu, obrady parlament – wszystko odbywa się według określonych zasad. I tak było. do 23 czerwca. Decyzja Brytyjczyków o tym, że chcę, aby ich [...]
Felieton: Trucizna jest wszędzie…
– Synu, nie kupuj tego. To trucizna – za moimi plecami rozległ się błagalny głos kobiecy. Dyskretnie spojrzałem do tyłu. Właścicielka głosu prosiła całkiem już dojrzałego mężczyznę o zmianę decyzji. Ale on nie dawał za wygraną. [...]
Trzeba patriotyzm mierzyć z ekonomią
Właśnie mija rok gdy „Tygodniowi Polskiemu” nie towarzyszy powszedni „Dziennik”. Rok spełniania spełnienia oczekiwań naszych najwierniejszych Czytelników, którzy dużej mierze sięgali również po gazetę codzienną. Rok stawiania czoła drugiemu zadaniu – nie mniej ważnemu – jakim [...]
Nowa premier na plus, BoJo na minusie
Brytyjska kultura polityczna Było zabawnie, wzruszająco, lekko złośliwie, ale też godnie – środowe pożegnanie Davida Camerona w Izbie Gmin i na Downing Street 10 przypomniało wielu o tym, dlaczego Wielka Brytania jest uznawana na świecie za [...]
Et tu Brute contra me…
Plotka głosi, że w restauracji Pałacu Westminsterskiego pojawił się napis z prośbą, by parlamentarzyści zwrócili noże. Zabrakło ich, bo postreferendalny tydzień upłynął na ulubionej zabawie polityków: wbijania noży w plecy swoim niedawnym sojusznikom. Ta odwieczna zabawa, [...]
Felieton Kisiela: Cuda czynię codziennie
Nie da się ukryć, że Brexit trochę pokrzyżował mi plany. Miało być tak miło: wyjazd na Wyspy Brytyjskie, spokojna praca, samochód, potem własne mieszkanko, a na koniec zasłużona i przyjemna emerytura wypłacana w funtach. A tu [...]